1. Podniesienie minimalnych wymagań dotyczących członkostwa
2. Powołanie Komisji ds. Badania Granic4. Przyjęcie powszechnego języka pomocniczego i wspólnego pisma
5. Badania nad wprowadzeniem międzynarodowej waluty
B. Rozwój znaczących funkcji ekzekutywnych2. Instytucjonalizacja doraźnych układów zbrojnych
3. Wprowadzanie w życie pojęcia wspólnego bezpieczeństwa
w rozwiązywaniu innych problemów wspólnoty globalnej
4. Zachowanie dobrze działających instytucji ONZ z niezależnymi funkcjami wykonawczymi
C. Wzmocnienie Światowego Trybunału2. Koordynacja sądów zajmujących się wybraną tematyką
IV. WZMOCNIENIE WPŁYWU JEDNOSTKI:ISTOTNE WYZWANIE DLA POWSTAJĄCEGO PORZĄDKU MIĘDZYNARODOWEGO
A. Promowanie rozwoju ekonomicznego1. Rozpoczęcie zdecydowanej kampanii pomagającej wprowadzić 21 Punkt w życie
B. Ochrona podstawowych praw człowiekaw celu monitorowania, wprowadzania w życie i sprawdzania realizacji
2. Zachęcanie do powszechnej ratyfikacji międzynarodowych konwencji praw człowieka
3. Zapewnienie szacunku dla organów monitorujących ONZ,
zaangażowanych w działalność na rzecz praw człowieka
C. Podnoszenie statusu kobiet1. Zwiększenie uczestnictwa kobiet w delegacjach rządowych państw członkowskich
2. Zachęcanie do powszechnej ratyfikacji międzynarodowych konwencji
na rzecz ochrony praw kobiet i podnoszenie ich statusu
3. Planowanie wprowadzenia w życie Pekińskiej Platformy Działania
D. Podkreślenie wagi rozwoju moralnego1. Promowanie rozwoju programów edukacji moralnej w szkołach
V. PUNKT ZWROTNY WSZYSTKICH NARODÓW: APEL DO PRZYWÓDCÓW ŚWIATA
PUNKT ZWROTNY WSZYSTKICH NARODÓWOświadczenie Międzynarodowej Wspólnoty Bahaickiej z okazji 50 rocznicy powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych
„Zjednoczenie całej ludzkości jest znakiem etapu, do którego zbliża się teraz ludzkie społeczeństwo. Jedność rodziny, plemienia, państwa-miasta i narodu została stopniowo osiągnięta i w pełni ustanowiona.. Jedność świata jest celem, do którego zdąża znękana ludzkość. Budowanie narodów osiągnęło koniec. Anarchia nieodłączna suwerenności państw zmierza ku swej kulminacji. Świat dorastający ku dojrzałości musi porzucić ten fetysz, uznać jedność i całość ludzkich relacji oraz ustanowić raz na zawsze mechanizm, który może najlepiej wcielić tę podstawową zasadę swojego życia.”
Shoghi Effendi, 1936Dwudziesty wiek, jeden z najbardziej burzliwych okresów ludzkiej historii, zaznaczył się licznymi powstaniami, rewolucjami i radykalnym odejściem od przeszłości. Począwszy od upadku systemu kolonialnego i wielkich imperiów dziewiętnastego stulecia, a skończywszy na powstaniu i upadku rozległych i zgubnych eksperymentów z totalitaryzmem, faszyzmem i komunizmem, część których to wstrząsów była skrajnie destrukcyjna, prowadząc, między innymi, do śmierci milionów, wykorzenienia starych tradycji i sposobów życia oraz upadku poważanych przez wieki instytucji.
Inne ruchy i trendy były wyraźniej pozytywne. Naukowe odkrycia i nowe społeczne poglądy przyśpieszyły wiele postępowych przemian społecznych, ekonomicznych i kulturalnych. Przygotowana została droga, by na nowo zdefiniować prawa człowieka i zapewnić godność osobistą, rozszerzyć możliwości indywidualnych i wspólnych osiągnięć, a także dla śmiałych nowych ścieżek postępu ludzkiej wiedzy i świadomości.
Te bliźniacze procesy - upadek starych instytucji z jednej strony i pojawienie się nowych dróg myślenia z drugiej - są znakiem pojedynczego ruchu, który przybierał na sile w ciągu ostatnich stu lat: ruchu, zmierzającego ku ciągle wzrastającej współzależności narodów i integracji ludzkości.
Przemiany widoczne są w wielu zjawiskach - poczynając od fuzji światowych rynków finansowych, które z kolei odzwierciedlają zależność ludzkości od różnorodnych i połączonych wzajemnie źródeł energii i pożywienia, surowców, technologii i wiedzy, po obejmujące glob konstrukcje systemów komunikacji i transportu. Widzimy je również w naukowym rozumieniu współzależnej biosfery ziemskiej, która ukazuje nową, pilną konieczność globalnej koordynacji. Wspomniany ruch przejawia się, aczkolwiek w niszczący sposób, w możliwościach nowoczesnych systemów militarnych, które stopniowo rosły w siłę aż do momentu, kiedy obecnie zaledwie garstka ludzi może doprowadzić do kresu całą cywilizacę ludzką. To właśnie powszechna świadomość tego prądu, zarówno w jego konstruktywnych, jak i destruktywnych przejawach, nadaje taką siłę znanemu obrazowi Ziemi jako wirującej sfery błękitu i bieli, skontrastowanej z nieskończoną czernią przestrzeni, wyobrażeniu krystalizującemu świadomość tego, iż jesteśmy jednym ludem, bogatym w różnorodności, zamieszkującym jedną wspólną Ojczyznę.
Ruch ten jest również odzwierciedlany w ciągłych wysiłkach narodów świata, by utworzyć system polityczny, zapewniający ludzkości możliwość pokoju, sprawiedliwości i dobrobytu. Dwa razy w tym wieku ludzkość próbowała utworzyć nowy międzynarodowy porządek. Obie próby chciały podkreślić i uznać tworzącą się globalną współzależność, ale jednocześnie utrzymywały w całości system, który za naczelną zasadę uważał suwerenność państwa. Z perspektywy kończącego się stulecia widać, że Liga Narodów, przełom w koncepcji zbiorowego bezpieczeństwa, poczyniła pierwszy znaczący krok w kierunku światowego porządku.
Drugi wysiłek, narodzony z kataklizmu II wojny światowej i oparty na Karcie [Narodów Zjednoczonych], nakreślonej głównie przez zwycięzców tej pożogi, od 50 lat dostarcza międzynarodowemu forum ostatecznego środka, wyjątkowej instytucji, będącej szlachetnym symbolem wspólnych interesów ludzkości jako całości.
Jako międzynarodowe ciało, Organizacja Narodów Zjednoczonych dowiodła, że ludzkości jest zdolna do zjednoczonego działania na rzecz zdrowia, edukacji, rolnictwa, ochrony środowiska i dobra dzieci. Potwierdziła naszą wspólną wolę moralną, by budować lepszą przyszłość do ma swój wyraz w szerokim przyjęciu międzynarodowych konwencji praw człowieka. ONZ wyrażała najgłębsze współczucie ludzkiej rasie, o czym świadczy poświęcenie finansowych i ludzkich zasobów dla niesienia pomocy ludziom w nieszczęściu. We wszystkich ważnych dziedzinach budowania, tworzenia i podtrzymywania pokoju Organizacja Narodów Zjednoczonych wskazuje śmiałą drogę ku przyszłości bez wojny.1
Jednak ogólne cele wyznaczone w Karcie Organizacji Narodów Zjednoczonych okazały się nieuchwytne. Wbrew wielkim nadziejom jej założycieli, ustanowienie Organizacji Narodów Zjednoczonych nie zapoczątkowało ery pokoju i dobrobytu dla wszystkich.2
Chociaż Organizacja Narodów Zjednoczonych z pewnością odegrała swą rolę w zapobieżeniu trzeciej wojnie światowej, to jednak ostatnie pięciolecie odznaczyło się licznymi lokalnymi, narodowymi i regionalnymi konfliktami, pochłaniającymi miliony istnień. Kiedy tylko poprawione stosunki między supermocarstwami odsunęły ideologiczne motywacje takich konflitków, pojawiły się długo skrywane etniczne i sekciarskie pasje, stanowiąc nowe źródło zaognień. W dodatku, chociaż koniec zimnej wojny zredukował zagrożenie ostateczną wojną globalną wojną, pozostają narzędzia i technologie oraz do pewnego stopnia ukryte animozje, które mogłyby spowodować destrukcję na skalę planety.
Ogromne problemy utrzymują się także w sprawach społecznych. Podczas gdy nowe poziomy porozumienia zostają osiągane w globalnych programach promocji zdrowia, nieprzerwanego postępu i praw człowieka, sytuacja podstaw wielu dziedzin pogorszyła się. Alarmujące rozprzestrzenienie się rasizmu oraz fanatyzmu religijnego, rakotwórczy rozwój materializmu, epidemiczny wzrost łamania prawa i zorganizowanej przestępczości, szeroko rozpowszechniony wzrost bezmyślnej przemocy, wciąż pogłębiajaca się różnica między biednymi i bogatymi, ciągła dyskryminacja doświadczana przez kobiety, międzypokoleniowe zepsucie spowodowane przez szerzący się upadek życia rodzinnego, niemoralne ekscesy nieokiełznanego kapitalizmu i wzrost politycznej korupcji - wszystko to jest obecne we współczesnym świecie. Co najmniej miliard ludzi żyje w skrajnym ubóstwie, a ponad jedna trzecia światowej populacji nie umie czytać, ani pisać.3
Podczas gdy bliźniacze procesy upadku i odnowy zbliśają świat ku pewnej kulminacji, 50 rocznica powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych daje w porę okazję, by zatrzymać się i zastanowić nad tym, jak ludzkość może wspólnie stanąć twarzą w twarz z przyszłością. Rzeczywiście ostatnio wyłoniła się szeroka gama użytecznych projektów wzmocnienia Organizacji Narodów Zjednoczonych i powiększenia jej zdolności koordynowania odpowiedzi narodów na te wyzwania.
Ogólnie propozycje te można podzielić na trzy kategorie. Pierwsza grupa zwraca głównie uwagę na biurokratyczne, administracyjne i finansowe problemy systemu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Druga składa się z tych, którzy sugerują rekonfigurację ciał takich jak Rada Ekonomiczno-Społeczna, Rada Przedsiębiorczości i ekonomiczne instytucje Bretton Woods. Trzecia grupa proponuje dokonać zmian w politycznej stukturze ONZ, nawołując na przykład do rozszerzenia Rady Bezpieczeństwa i/lub ponownego rozważenia samej Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych.4
Większość z tych prac jest konstruktywna, a niektóre są prowokujące. Wśród nich, jednym z najbardziej zrównoważonych i przemyślanych, jest raport Komisji Globalnego Zarządzania pod tytułem: „Nasze Globalne Sąsiedztwo”, który argumentuje zarówno za powszechnym przyjęciem nowych wartości, jak i strukturalnych reform w systemie Organizacji Narodów Zjednoczonych.5
To właśnie duch wsparcia trwającej dyskusji i konsultacji na ten doniosłej wagi temat skłonił Międzynarodową Wspólnotę Bahaicką do podzielenia się swoimi poglądami. Nasza perspektywa jest oparta na trzech wstępnych propozycjach.
Po pierwsze, dyskusje o przyszłości Organizacji Narodów Zjednoczonych powinny mieć miejsce w ramach szerokiego kontekstu ewolucji porządku międzynarodowego i kierunku, w jakim zmierza. Organizacja Narodów Zjednoczonych współwzrastała jednocześnie z innymi wielkimi instytucjami drugiej połowy dwudziestego stulecia. Ogólnie biorąc, instytucje te będą definiowane i ukształtowane przez ewolucję porządku międzynarodowego. Zatem misja, rola, obowiązujące zasady, a nawet działanie Organizacji Narodów Zjednocznych powinny być wnikliwie zbadane tylko w świetle tego, jak pasują do szeroko rozumianego porządku międzynarodowego.
Po drugie, ponieważ ciało ludzkości jest jedno i niepodzielne, każdy członek rasy ludzkiej przychodzący na świat, jej całej jest powierzony. Ta relacja pomiędzy jednostką a zbiorowością stanowi moralne fundamenty większości praw człowieka, które to instytucje Organizacji Narodów Zjednoczonych starają się zdefiniować. Służy ona także zdefiniowaniu nadrzędnego celu porządku międzynarodowego oraz ustanowieniu i zachowaniu praw jednostki.
Po trzecie, dyskusje o przyszłości porządku międzynarodowego muszą zaangażować i pobudzić ogół ludzkości. Ta dyskusja jest zbyt ważna, by mogła toczyć się w zamkniętym gronie przywódców - czy to rządowych, przedsiębiorstw, społeczności akademickiej, religijnych czy cywilnych organizacji społecznych. Przeciwnie, taka konwersacja musi zaangażować mężczyzn i kobiety na poziomie podstawowym. Szerokie uczestnictwo uczyni ten proces samozasilającym się, dzięki wzrastającej świadomości światowego obywatelstwa i zwiększeniu wsparcia dla rozszerzonego porządku międzynarodowego.
II. NAKREŚLENIE KONTEKSTU HISTORYCZNEGO:Międzynarodowa Społeczność Bahaicka uważa obecny zamęt i tragiczne warunki ludzkich spraw jako naturalną fazę w organicznym procesie prowadzącym, w sposób ostateczny i nieunikniony, do zjednoczenia rasy ludzkiej w jednym porządku społecznym, którego granicami są granice naszej planety.
Rasa ludzka, jako odrębna jednostka organiczna, przebyła ewolucyjne stadia porównywalne z niemowlęctwem i dzieciństwem w życiu jej pojedynczych członków i znajduje się obecnie w kulminacyjnym okresie burzliwego dojrzewania zbliżając się do swego długo oczekiwanego okresu dojrzałości.6 Proces światowego jednoczenia się, który jest już rzeczywistością w dziedzinach biznesu, finansów oraz komunikacji, zaczyna się urzeczywistniać na arenie politycznej.
Historycznie proces ten przyśpieszają nagłe i katastroficzne wydarzenia. To spustoszenia i i II wojny światowej dały życie tak Lidze Narodów, jak i Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jednak, czy do przyszłych osiągnięć dojdziemy po podobnie niewyobrażalnych tragediach, czy też dzięki wpólnej woli poprzedzonej konsultacjami - jest wyborem tych, którzy zamieszkują Ziemię. Byłoby wielce nieodpowiedzialnym zwlekać z podjęciem rozstrzygających działań.
Ponieważ suwerenna władza spoczywa obecnie w państwach narodowych, zadanie określenia dokładnego kształtu wyłaniającego się międzynarodowego porządku jest zobowiązaniem, spoczywającym na głowach państw i rządach. Ponaglamy przywódców na wszystkich poziomach władzy, by świadomie popierali zwołanie szczytu przywódców świata przed upływem naszego stulecia, by zastanowić się jak od nowa określić i przebudować międzynarodowy porządek tak, by sprostał on wyzwaniom stojącym przed światem. Jak niektórzy sugerowali, można byłoby nazwać Światowym Szczytem na temat Globalnego Rządzenia.7
Szczyt ten mógłby wykorzystać doświadczenia z serii bardzo udanych konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych na początku lat 90. Konferencje te, do których należą: Światowy Szczyt nt. Dzieci w 1990, Szczyt Ziemi w 1992, Światowa Konferencja Praw Człowieka w 1993, Międzynarodowa Konferecja nt. Ludności i Rozwoju w 1994, Szczyt Światowy nt. Rozwoju Społecznego w 1995 i Czwarta Światowa Konferencja Kobiet w 1995, stworzyły nowe metody globalnych rozważań na te istotne tematy.
Kluczem do sukcesu tych obrad jest liczny udział organizacji społecznych. Trudne negocjacje między delegacjami rządowymi na temat zmian politycznych, społecznych i ekonomicznych struktur świata, opierały się na informacjach i były ukształtowane poprzez głębokie zaangażowanie tych organizacji, które reprezentują potrzeby i troski ludzi z najniższych warstw społecznych. Ważne jest to, że w każdym przypadku zebranie przywódców świata w obecności społeczeństwa i światowych środków masowego przekazu sankcjonowało i podkreśliło jednomyślność procesów konferencji.
Mądrze by było, gdyby przywódcy świata przygotowując taki Szczyt, brali pod uwagę wszystkie doświadczenia i lekcje oraz dotarli do jak najszerszego kręgu ludzi, by zapewnić sobie dobrą wolę i poparcie narodów świata.
Niektórzy obawiają się, że międzynarodowe instytucje polityczne w sposób nieunikniony rozwijają się ku zbytniej centralizacji i stwarzają nieuzasadniony szczebel biurokracji. Należy wyraźnie i mocno stwierdzić, że nowe struktury globalnego zarządzania muszą, ze względu tak na zasadę, jak i wykonalność zapewnić, by odpowiedzialność za podejmowane decyzje pozostała na odpowiednich poziomach.8
Osiągnięcie równowagi nie zawsze jest łatwe. Z jednej strony rzeczywisty rozwój i prawdziwy postęp mogą być osiągnięte tylko przez samych ludzi, działających indywidualnie i wspólnie w odpowiedzi na określone problemy i potrzeby ich czasu i miejsca w jakim żyją. Można się zastanawiać, czy decentralizacja władzy jest warunkiem sine qua non rozwoju.9 Z drugiej stony jednak, międzynarodowy porządek w oczywisty sposób wymaga pewnego stopnia światowego ukierunkowania i koordynacji.
Zatem zgodnie z zasadami decentralizacji, nakreślonymi powyżej, międzynarodowe instytucje powinny mieć władzę i możliwość działania jedynie w tych sprawach, które mają międzynarodowe znaczenie, gdzie państwa nie mogą działać samodzielnie lub do interweniowania w obronie praw praw człowieka państw członkowskich. Wszystkie inne sprawy powinny być przekazane narodowym i lokalnym instytucjom.10
Co więcej, tworząc określone ramy przyszłego porządku międzynarodowego, przywódcy powinni zbadać wiele możliwości rządzenia. Rozwiązania te powinny raczej wcielać, godzić i asymilować w swych ramach elementy pochodzące z różnych znanych systemów rządów, niż trzymać się jednego modelu.
Na przykład, jednym ze sprawdzonych przez czas modeli rządzenia, który mógłby zawrzeć w sobie różnorodność świata w ujednoliconej strukturze, jest system federalny. Federalizm okazał się skuteczny w decentralizacji władzy i podejmowaniu decyzji w ogromnie, złożonych i różnorodnych państwach, podtrzymując jednocześnie pewien stopień ogólnej jedności i stabilności. Innym modelem wartym rozważenia jest system wspólnego dobrobytu, który na poziomie światowym przedkłada dobro wspólne, nad interesy jednego narodu.
Ze szczególną troską należy tworzyć architekturę porządku światowego, by w miarę upływu czasu nie zdegenerował się on w jakąkolwiek formę despotyzmu, oligarchii czy demagogii korumpujących życie i system składowych instytucji politycznych.
W 1955 r. podczas przeglądu pierwszej dekady istnienia Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowa Wspólnota Bahaicka zwróciła się do ONZ z oświadczeniem opartym na ideach, wyrażonych przez Bahá’u’lláha prawie sto lat temu. „Bahaickie pojęcie światowego porządku jest określone w następujący sposób: światowe super-państwo, na rzecz którego wszystkie narody scedują wszelkie roszczenia wojenne, pewne prawa nakładania podatków i wszelkie prawa posiadania uzbrojenia, wyjąwszy te, które są konieczne do utrzymania ładu wewnętrznego na ich odpowiednich obszarach. W skład tego super-państwa będzie wchodzić Międzynarodowa Egzekutywa, będąca w stanie narzucić najwyższą i niepodważalną władzę każdemu opornemu członkowi Wspólnoty; Światowy Parlament, którego członkowie są wybierani przez ludność swych odpowiednich krajów i których wybór jest potwierdzony przez ich odpowiednie rządy; Najwyższy Trybunał, którego wyrok jest obowiązujący nawet w wypadkach, gdy zainteresowane strony dobrowolnie nie zgodziły się oddać swej sprawy pod jego rozwagę.”11
Podczas gdy wierzymy, że to uformowanie rządu światowego jest od razu ostateczną gwarancją bezpieczeństwa i nieuniknionym przeznaczeniem ludzkości, uznajemy, iż jest on oddalonym w czasie obrazem światowego społeczeństwa. W sytuacji nacisku groźnego stanu rzeczy świat potrzebuje odważnych, praktycznych, funkcjonalnych strategii wykraczających poza inspirujące wizje przyszłości. A jednak, przy koncentracji na nieodpartej idei wyłania się jasny i konsekwentny kierunek ewoluujących zmian z chaosu sprzecznych poglądów i doktryn.
III. DEFINIOWANIE ROLI ONZOrganizacja Narodów Zjednoczonych stanowiła centrum systemu międzynarodowego, stworzonego przez zwycięzców II wojny światowej i podczas dziesięcioleci ideologicznego konfliktu pomiędzy Wschodem i Zachodem, służyła swemu pierwotnemu celowi jako forum dla międzynarodowego dialogu. w ciągu lat jej mandat się rozszerzył, by zawrzeć nie tylko tworzenie norm międzynarodowych i promocję rozwoju społeczno-ekonomicznego, lecz również operacje pokojowe na kilku kontynentach.
W tym samym czasie rzeczywistość polityczna naszego świata doświadczyła dramatycznej zmiany. W początkach ONZ istniało około pięćdziesięciu niezależnych państw. Ta liczba wzrosła do ponad 185. Przy końcu II wojny światowej rządy były głównymi aktorami występującymi na światowej scenie. Dzisiaj wzrastający wpływ organizacji społecznych i wielonarodowych korporacji stworzył znacznie bardziej zawiły krajobraz polityczny.
Pomimo wzrastającej złożonośći swej misji, system Narodów Zjednoczonych utrzymał mniej więcej tę samą strukturę zaprojektowaną piećdziesiat lat temu dla nowej międzynarodowej organizacji. Nie zaskakuje więc fakt, że pięćdziesiata rocznica jej istnienia zapoczątkowała nowy dialog na temat jej zdolności stawienia czoła rzeczywistości politycznej XXI wieku. Niestety, w tym dialogu jest o wiele więcej krytyki niż pochwał.
Krytyka ONZ w większości oparta jest na porównaniach z wiodącymi organizacjami w sektorze prywatnym lub też na kryteriach wygórowanych oczekiwań. Chociaż niektóre określone porównania mogą być przydatne dla zwiększenia efektywności, to jednak bardziej ogólne tego typu praktyki są w istocie niesprawiedliwe. Organizacji Narodów Zjednoczonych nie tylko brakuje jasno określonej władzy, lecz także, w większości przypadków, środków niezbędnych do skutecznego działania. Oskarżanie ONZ o niepowodzenie jest w rzeczywistości aktem oskarżenia wydanym przez kraje członkowskie na samych siebie.
Oceniana w oderwaniu od rzeczywistości, w której działa, Organizacja Narodów Zjednoczonych zawsze będzie wydawała się nieudolna i nieskuteczna. Jeśli jednak będzie się ją rozpatrywało jako część szerszego procesu rozwojowego w systemach porządku międzynarodowego, analiza taka wyraźnie oddzieli sukcesy i osiagnięcia ONZ od jej niedociągnięć i niepowodzeń. W perspektywie ewolucji, jakie ta organizacja przeszła, wczesne doświadczenia ONZ stają się bogatym źródłem wiedzy na temat jej przyszłej roli w międzynarodowym ustroju.
Perspektywa ewolucyjna implikuje umiejętność wyobrażenia sobie instytucji w długim okresie czasu w przyszłości - postrzegając właściwie jej potencjał rozwojowy, określając podstawowe zasady rządzące jej wzrostem, formułując strategie o dużym wpływie do szybkiego wprowadzenia w życie, a nawet przewidując radykalne zastoje na jej drodze.
Rozpatrywanie Organizacji Narodów Zjednoczonych z tej perspektywy odkrywa znaczne możliwości wzmocnienia obecnego systemu bez całkowitego reorganizowania jej głównych instytucji lub intensywnego przebudowania jej podstawowych procesów. W rzeczywistości uważamy, że żadna propozycja reformy ONZ nie może spotkać się z szerokim odzewem, dopóki jej zalecenia nie będą przestrzegane wewnątrz samej organizacji, tak, aby prowadziły ONZ na drogę ewolucji, w kierunku charakterystycznej i właściwej roli w przyszłym porządku międzynarodowym.
Uważamy, że opisane tutaj zalecenia spełniają te warunki, a ich wykonanie stanowi wyważony, lecz znaczny krok w kierunku stworzenia sprawiedliwego światowego porządku.12
A. Ożywienie Zgromadzenia GeneralnegoPodstawą systemu rządów jest litera prawa, a podstawową instytucją tworzącą prawo jest ciało ustawodawcze. Podczas gdy autorytet lokalnych i narodowych ciał ustawodawczych cieszy się ogólnym poważaniem, regionalne i międzynarodowe legislatury ciągle wywołują obawy i podejrzenia.
Ponadto Zgromadzenie Generalne ONZ stało się celem ataków z powodu swojej nieefektywności. Jakkolwiek niektóre oskarżenia wysuwane przeciwko niemu są bezpodstawne, istnieją jednak dwie główne słabe strony ograniczające wpływ Zgromadzenia Generalnego.
Po pierwsze, dlatego, że obecny układ kładzie zbyt duży nacisk na suwerenność państwa, co w rezultacie tworzy dziwną mieszankę anarchii i konserwatyzmu. W zreformowanej Organizacji Narodów Zjednoczonych gałąź ustawodawcza i jej struktura wyborcza będą musiały być lepiej reprezentowane przez narody świata jak i państwa narodowe.13
Po drugie, rezolucje Zgromadzenia Generalnego nie są wiążące, dopóki nie zostaną osobno ratyfikowane przez każdy kraj członkowski. Jeżeli bieżący system stawiający ponad wszystko suwerenność państwa ustąpi miejsca systemowi, który odniesie się do interesów jednej i współzależnej ludzkości, rezolucje Zgromadzenia Generalnego, w ograniczonym zakresie spraw, muszą stopniowo zdobyć moc prawną przewidującą zarówno formułowanie praw, jak i sankcje.
Obydwa te niedociągnięcia ściśle się ze sobą łączą, ponieważ większość ludności świata, podejrzliwa wobec koncepcji światowego rządu, niechętnie podporządkuje się międzynarodowej instytucji aż do czasu, kiedy stanie się ona bardziej reprezentatywna.14
Jednakże wprowadzenie w życie następujących pięciu praktycznych środków zaradczych jest w stanie wzmocnić Zgromadzenie Generalne, podnieść jego reputację oraz ukierunkować jego działania na przyszłość.
1. Podniesienie minimalnych wymagań dotyczących członkostwa
Minimalne normy zachowania się rządu wobec swojego narodu zostały ustanowione w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka oraz w późniejszych międzynarodowych konwencjach, ogólnie nazywanych Międzynarodową Konwencją Praw Człowieka.
Bez niezachwianego zobowiązania do regularnych i okresowych tajnych wyborów o powszechnym udziale do wolności wypowiadania się i innych tego typu praw człowieka, kraj członkowski hamuje aktywny i inteligentny udział większości swojej populacji w sprawach własnych społeczności.
Popronujemy ustanowienie sankcji wobec krajów członkowskich gwałcących te normy. W podobny sposób kraje ubiegające się o uznanie, powinny być pozbawione członkostwa dopóki otwarcie nie przyjmą tych norm lub nie uczynią widocznych wysiłków w tym kierunku.
2. Powołanie Komisji ds. Badania GranicŻądania zwrotu dawnych terytoriów są nadal jednym z poważnych źródeł konfliktów i wojen, podkreślając w ten sposób potrzebę ogólnych postanowień dotyczących ustalenia granic państw. Traktaty tego typu mogą być przyjęte tylko po rozważeniu w sposób arbitrażowy, w jaki wiele granic zostało wyznaczonych, a także wszystkich zaległych roszczeń narodów i grup etnicznych.
Zamiast kierowania takich roszczeń do Sądu Światowego uważamy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie specjalnej Komisji Międzynarodowej do badania wszelkich roszczeń, dotyczących granic międzynarodowych, która po uważnym rozpatrzeniu dawałaby rekomendacje do dalszego działania.15 Wyniki prac służyłyby jako system wczesnego ostrzegania o wzrastającym napięciu pomiędzy grupami społecznymi oraz jako pomoc w przewidywaniu zagrożeń, w których mogłaby przynieść korzyść zapobiegawcza dyplomacja.
Jeśli miałaby powstać prawdziwa wspólnota narodów, należałoby zakończyć wszystkie spory graniczne. Te badania służyłyby temu celowi.
3. Poszukiwanie nowych rozwiązań finansowychPoczątkowo spowodowany niechęcią niektórych krajów członkowskich do płacenia ogólnych podatków na czas, połączony z brakiem władzy do zebrania procentu, który narósł z powodu zwłoki oraz pogorszony biurokracyjnym brakiem wydajności w niektórych ich działaniach coroczny niedobór budżetu wtłacza ONZ w sposób myślenia typowy dla kryzysu zarządzania.
Dobrowolne wpłaty państw członkowskich nigdy nie będą niezawodnym sposobem finansowania instytucji międzynarodowej. Energiczne podejście do gromadzenia wpływów musi być opracowane, by umożliwić sprawne funkcjonowanie maszynerii ONZ. Proponujemy natychmiastowe utworzenie fachowej grupy działania, która rozpocznie dokładne poszukiwanie rozwiązań.
Rozważając alternatywy grupa działania powinna zdawać sobie sprawę z kilku podstawowych zasad. Po pierwsze, nie należy nakładać podatków na nie posiadających członkostwa. Po drugie, w interesie bezstronności i sprawiedliwości, wysokość podatków powinna być stopniowana. Po trzecie, nie powinno się przeoczyć sposobów zachęcających pojedynczych ludzi czy też wspólnot, do składania dobrowolnych datków.16
4. Przyjęcie powszechnego języka pomocniczego i wspólnego pisma
ONZ, która obecnie posługuje się sześcioma oficjalnymi językami, skorzystałaby niezmiernie wybierając jeden z istniejących języków lub stworzenie nowego, który byłby używany na wszystkich forach. Taki krok jest już od dawna popierany przez różne grupy, np. esperantystów czy Międzynarodową Wspólnotę Bahaicką.17 W połączeniu z oszczędzaniem środków finansowych i uproszczeniem biurokratycznych procedur, krok taki przyczyniłby się niezmiernie do szerzenia ducha jedności.
Proponujemy powołanie Komisji na wysokim szczeblu, skupiającej członków z różnych regionów, wybranych z odpowiednich dziedzin nauki, łącznie z lingwistyką, ekonomią, socjologią, oświatą i mediami, aby rozpoczęli badania nad międzynarodowym językiem pomocniczym oraz przyjęciem wspólnego pisma.
Przewidujemy, że ostatecznie świat musi przyjąć jeden, powszechnie uznany język pomocniczy oraz pismo, nauczać go w szkołach na całym świecie jako dodatek do języka lub języków macierzystych każdego kraju. Celem tego działania byłoby umożliwienie przejścia do społeczeństwa światowego dzięki lepszemu porozumieniu pomiędzy narodami, redukcji kosztów administracyjnych przedsiębiorstw, rządów i innych włączonych w to globalne przedsięwzięcie oraz utrzymaniu serdeczniejszych stosunków pomiędzy wszystkimi członkami ludzkiej rodziny.18
Ta propozycja powinna być rozumiana w wąskim zakresie. W żaden sposób nie przewiduje ona upadku żadnego żyjącego języka czy kultury.
5. Badania nad wprowadzeniem międzynarodowej waluty
Zrozumiała sama przez się jest również potrzeba globalnej waluty jako ważnego elementu w integracji światowej ekonomii. Za niezmiernie korzystny ekonomiści uważają fakt, iż jedna waluta skróciłaby bezproduktywne spekulacje i nieprzewidywalne wahania na rynku oraz umożliwiłaby wyrównanie dochodów i cen na całym świecie, co w rezultacie przyniosłoby znaczne oszczędności.19
Możliwość oszczędności nie pobudzi do właściwego działania, dopóki nie zostaną przedstawione przekonujące dowody odnoszące się do wątpliwości sceptyków wraz z wiarygodnym planem wykonawczym. Proponujemy powołanie komisji składającej się z najwybitniejszych przywódców rządowych, uczonych i profesjonalistów, by natychmiast rozpoczęli poszukiwania korzyści ekonomicznych oraz kosztów politycznych jednej światowej waluty oraz poczynienia odpowiednich planów wprowadzenia jej w życie.
B. Rozwój znaczących funkcji egzekutywnychNa szczeblu międzynarodowym najważniejszym działaniem wykonawczym powinno być wprowadzenie paktu wspólnego bezpieczeństwa.20
Wspólne bezpieczeństwo oznacza wiążącą konwencję między narodami do solidarnego działania przeciwko zagrożeniom dla wspólnoty. Skuteczność tej konwencji zależy od stopnia, w którym członkowie podporządkują się wspólnemu dobru, nawet jeśli motywowani będą myślą oświeconej korzyści własnej.
W strukturze ONZ rola czuwającego nad przestrzeganiem praw przypada Radzie Bezpieczeństwa, która posiada inne funkcje wykonawcze dzielone z Sekretariatem. Obydwie instytucje są jednak skrępowane niemożnością wypełnienia swych zadań mandatowych. Rada Bezpieczeństwa nie jest w stanie podjąć zdecydowanych działań. Sekretariat natomiast pozostaje pod presją złożonych żądań krajów członkowskich.
Na krótką metę cztery praktyczne kroki są w stanie wzmocnić działalność funkcji wykonawczych ONZ.
1. Ograniczenie prawa wetaPierwotnym zamierzeniem przyznania prawa weta pięciu stałym członkom w Karcie ONZ było niedopuszczenie do tego, aby Rada Bezpieczeństwa miała prawo podjęcia działań militarnych przeciwko stałemu członkowi lub też wymagała użycia jego sił zbrojnych wbrew jego woli.21 W rzeczywistości, począwszy od czasów zimnej wojny, prawo weta wykorzystywano wielokrotnie z powodów związanych z regionalnym lub państwowym bezpieczeństwem.
W swojej ekspertyzie z roku 1955 na temat ONZ, Międzynarodowa Wspólnota Bahaicka argumentowała za stopniową eliminację stałego członkostwa i prawa weta, skoro narastałoby zaufanie do Rady Bezpieczeństwa. Dzisiaj, czterdzieści lat później, podtrzymujemy to stanowisko. Proponujemy wszakże, jako krok przejściowy, wprowadzenie metod ograniczenia prawa weta w celu przywrócenia pierwotnej intencji Karty.
2. Instytucjonalizacja doraźnych układów zbrojnych
Aby wesprzeć działania pokojowe ONZ oraz dodać wiarygodności postanowieniom Rady Bezpieczeństwa, konieczne jest stworzenie Międzynarodowych Sił Zbrojnych.22 Należy zapewnić ich lojalność wobec ONZ i niezależność od narodowych względów. Zarządzanie i kontrola takich Sił Zbrojnych pozostawałaby w rękach Sekretarza Generalnego, wraz z pełnomocnictwem Rady Bezpieczeństwa. Natomiast ich finansami zarządzałoby Zgromadzenie Generalne. Aby stworzyć takie wojska, Sekretarz Generalny wybierałby kompetentny personel ze wszytkich stron świata.
Przy dobrym zorganizowaniu takie Siły Zbrojne zapewniłyby także poczucie bezpieczeństwa, które zachęciłoby do globalnego rozbrojenia tak, aby w końcu wprowadzić całkowity zakaz produkcji broni masowej zagłady.23 Ponadto, zgodnie z zasadą wspólnego bezpieczeństwa, zostałoby powszechnie przyjęte, że kraje potrzebują tylko tyle broni, aby zapewnić swoje bezpieczeństwo oraz utrzymać wewnętrzny porządek.
Jako natychmiastowy krok w stronę założenia Sił Zbrojnych tego typu doraźne porozumienia mogłyby zostać zinstytucjonalizowane w celu wprowadzenia regionalnych wojsk gotowych do interwencji w sytuacjach zagrożenia.
3. Wprowadzanie w życie pojęcia wspólnego bezpieczeństwa w rozwiązywaniu innych problemów wspólnoty globalnej
Chociaż zasada zbiorowego bezpieczeństwa zapoczątkowana została w kontekście zagrożenia agresją militarną, to zasadę tę można odnosić do wszystkich zagrożeń, które mogą wydawać się lokalnymi w swej naturze, lecz w rezultacie są efektem upadku obecnego porządku światowego. Te zagrożenia to na przykład międzynarodowy handel narkotykami, problemy z żywnością oraz pojawianie się nowych pandemiów o zasięgu globalnym.24
Uważamy, że ta kwestia powinna być poruszona na zbliżającym się Światowym Szczycie. Jednakże nie jest prawdopodobnym, aby tworzenie zbiorowego bezpieczeństwa poprzedziło fundamentalną sprawę zbrojnej agresji.
4. Zachowanie dobrze działających instytucji ONZ z niezależnymi funkcjami wykonawczymi
Niektóre bardziej niezależne organizacje ONZ, takie jak UNICEF, ICAO - Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego, UPU - Unia Pocztowa, ITCV - Międzynarodowa Unia do Spraw Komunikacji, ILO - Międzynarodowa Unia Pracy, WHO - Światowa Organizacja Zdrowia, osiągnęły wyraźne sukcesy w ważnych dziedzinach działalności międzynarodowej.
Ogólnie rzecz biorąc, organizacje te mają swoją własną władzę wykonawczą. Należałoby utrzymać i wzmocnić ich niezależność jako części międzynarodowego organu wykonawczego.25
C. Wzmocnienie Światowego TrybunałuW każdym systemie rządów potrzebna jest silna władza sądownicza w celu wyrównania możliwości innych gałęzi oraz szerzenia i obrony sprawiedliwości. Dążenia do stworzenia sprawiedliwego społeczeństwa były podstawowymi siłami w historii26 i bez wątpienia żadna światowa cywilizacja nie przetrwa, jeśli nie będzie ściśle oparta na sprawiedliwości.
Sprawiedliwość jest tą siłą, która może przekształcić budzące się poczucie ludzkiej jedności we wspólną wolę, która umożliwi stworzenie światowego społeczeństwa. Wiek, który jest świadkiem, jak ludzie na całym świecie zdobywają dostęp do informacji oraz wszelkiego rodzaju idei, uzna sprawiedliwość za główną zasadę potrzebną do właściwego działania organizacji społecznej.
Na poziomie indywidualnym sprawiedliwość jest tym darem ludzkiej duszy, który umożliwi każdemu człowiekowi odróżnić prawdę od fałszu. W oczach Boga, twierdzi Baha’u’llah, sprawiedliwość jest „najukochańszą ze wszech rzeczy”, ponieważ pozwala każdej osobie patrzeć własnym wzrokiem, a nie wzrokiem innych, oraz sądzić własnym umysłem, a nie umysłem sąsiedniej grupy osób.
Na poziomie zbiorowym sprawiedliwość jest niezastąpionym przewodnikiem przy podejmowaniu ważnych decyzji, dotyczących ogółu, gdyż jest ona jedynym środkiem osiągnięcia jedności myśli i działania. Nie zachęcając do ducha karności, który krył się za tą nazwą w przeszłości, sprawiedliwość jest praktycznym wyrazem świadomości, że w celu osiągnięcia ludzkiego porozumienia należy promować atmosferę konsultacji, która pozwoli chłodno rozważyć różne możliwości oraz wybrać właściwe drogi działania. Przy takim nastawieniu trwałe tendencje do manipulacji i stronniczości nie będą wpływały na podejmowanie decyzji.
Takie pojęcie sprawiedliwości zostanie stopniowo wprowadzone przez świadomość, że w świecie wzajemnych współzależności dobro jednostki i społeczeństwa jest ze sobą ściśle powiązane. W tym kontekście sprawiedliwość jest niczym nić, którą należy wpleść biorąc pod uwagę każde współdziałanie, czy to w rodzinie, sąsiedztwie czy też na szczeblu globalnym.
Obecnie w systemie Organizacji Narodów Zjednoczonych widać podstawy dla wzmocnionego Trybunału Światowego. Ustanowiony w 1945 r., jako główny organ sądowy Organizacji Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości charakteryzuje się wieloma pozytywnymi aspektami. Dla przykładu: obecny system wyboru sędziów pragnie ustanowić komitet sędziowski, w którego skład będą wchodzić reprezentanci różnych narodów, regionów i systemów sądowych.27
Główną wadą Trybunału jest brak pełnomocnictwa do podejmowania prawnie obowiązujących decyzji poza tymi wypadkami, w których państwa same zastrzegły wcześniej, iż chcą przestrzegać powzięte decyzje. Bez kompetencji Trybunał jest bezsilny i nie może wymierzać sprawiedliwości.28 Z czasem decyzje Światowego Sądu mogą zacząć obowiązywać we wszystkich państwach, jakkolwiek już teraz, Światowy Sąd może zostać wzmocniony za pomocą dwóch środków zaradczych.
1. Rozszerzenie sądowej kompetencji TrybunałuObecnie władza Trybunału jest ograniczona do kilku kategorii przypadków i tylko narody mogą być obowiązane do przeprowadzenia jakiegokolwiek działania. Proponujemy, aby oprócz państw członkowskich inne instytucje ONZ miały prawo wnosić sprawy do Trybunału.
2. Koordynacja sądów zajmujących się wybraną tematyką
Światowy Trybunał powinien być parasolem dla istniejących i powstających Sądów Tematycznych, które oceniają i rozsądzają międzynarodowe sprawy w ramach określonych dziedzin tematycznych.
Wczesne elementy składowe ujednoliconego systemu można już znaleźć w specjalizujących się w handlu i transporcie sądach oraz w propozycjach ustanowienia takich insytucji jak: Międzynarodowy Sąd Kryminalny i Izby do Spraw Środowiska Naturalnego. Inne problemy, którymi również należałoby się zająć w tworzonym systemie i którymi zajęłyby się odpowiednie sądy, to problem terroryzmu i handlu narkotykami.
IV. WZMOCNIENIE WPŁYWU JEDNOSTKI:Głównym celem instancji rządzących na wszystkich szczeblach jest postęp cywilizacji ludzkiej. Cel ten trudno zrealizować bez zainspirowanego i rozumnego uczestnictwa większej części ludzkości w życiu i sprawach społeczeństwa.
Skupione na procesie budowania instytucji i tworzenia wspólnoty narodów, międzynarodowe organizacje przez długi okres historii pozostawały z dala od umysłów i serc ludzi świata. Ogromna większość ludzi nie zdołała jeszcze rozwinąć w sobie pozytywnego stosunku wobec Organizacji Narodów Zjednoczonych, ponieważ była oddzielona warstwami władzy od areny międzynarodowej, oprócz tego ustawicznie zwodzona przez media co do wydarzeń międzynarodowych. Tylko ci ludzie, którzy mają jakikolwiek dostęp do areny międzynarodowej poprzez organizacje społeczne, mogą się identyfikować z tymi instytucjami.
Paradoksalnie, międzynarodowe instytucje nie będą w stanie przekształcić się w efektywny i dojrzały szczebel rządowy i wypełnić podstawowego celu postępu ludzkiej cywilizacji, jeżeli nie uznają i nie będą pielęgnować swojego stosunku obustronnej współzależności z ludźmi świata. Takie uznanie stanu rzeczy wprawiłoby w ruch koło zaufania i zachęty, kóre z kolei przyśpieszyłoby proces przejścia do nowego porządku światowego.
Zadania związane z rozwojem światowego społeczeństwa wymagają osiągnięcia takich pułapów możliwości, które wykraczają poza wszystko to, co ludzka rasa była w stanie do tej pory osiągnąć. Osiągnięcie tak wysokiego poziomu będzie wymagało ogromnej ekspansji w zakresie dostępu do wiedzy ze strony każdego człowieka. Międzynarodowe instytucje wykształcą zdolność wydobywania i kierowania potencjałem drzemiącym w ludziach całego świata do takiego stopnia, że używając swojej władzy będą zawsze pamiętały o obowiązku zdobycia zaufania, poważania i prawdziwego wsparcia tych, nad których czynami chcą sprawować władzę oraz będą otwarcie konsultować się z tymi, których omawiane sprawy dotyczą.
Poszczególne osoby, które staną się wiarygodne i pełne szacunku wobec tych instytucji, zażądają w zamian, aby ich rząd narodowy zwiększył swoje wsparcie, zarówno polityczne jak i ekonomiczne, dla kształtującego się międzynarodowego porządku.
Oprócz starań prowadzących do wzmocnienia jej struktury Organizacja Narodów Zjednoczonych musi podjąć działania prowadzące do wyzwolenia siły drzemiącej we wszystkich ludziach, aby zaczęli uczestniczyć w tym ożywiającym procesie. Niektóre sprawy, które przyczyniają się do przyspieszenia tego procesu, wymagają szczególnej uwagi. Wśród nich promowanie rozwoju ekonomicznego, ochrona praw ludzkich, podniesienie statusu kobiety, nacisk na rozwój moralny stanowią cztery główne cele ściśle związane z procesem postępu cywilizacji, a które muszą być uwzględnione jako część planu Organizacji Narodów Zjednoczonych.
A. Promowanie rozwoju ekonomicznegoStrategie rozwoju ekonomicznego przyjęte na przestrzeni ostatnich 50 lat przez ONZ, Bank Światowy oraz niektóre rządy, jakkolwiek szczerze podjęte i przeprowadzone, nie sprostały oczekiwaniom. W większości regionów świata przepaść dzieląca tych, co posiadają i tych, co nie posiadają, bardzo się rozszerzyła i nadal się powiększa wraz z ciągłym załamaniem poziomu dochodów. Problemy socjalne nie doczekały się dotacji. Co więcej, wskaźniki poziomu dokonywanych przestępstw i rozprzestrzeniających się chorób nie tylko ciągle wzrastają, ale urosły niemalże do rozmiarów epidemii trudnych do zwalczenia.
Te niepowodzenia można przypisać wielu czynnikom. Należą do nich: niefortunne skoncentrowanie uwagi na projektach na dużą skalę oraz przesadna centralizacja biurokratyczna, niesprawiedliwe warunki handlu międzynarodowego, utrzymująca się korupcja, która posiada niemal cieplarniane warunki dla rozwoju, wykluczenie uczestnictwa kobiet na każdym z decydujących szczebli, powszechna niemoc w zapewnieniu pożywienia dla biednych i wreszcie przeznaczenie środków na sprzęt militarny zamiast na rozwój.
Bezstronna ocena tych czynników ujawnia powszechną i podstawową wadę obecnego modelu rozwoju ekonomicznego: potrzeby materialne zbyt często są omawiane bez brania pod uwagę czynników duchowych oraz ich pobudzającej siły.
Rozwoju nie należy mylnie kojarzyć z tworzeniem społeczeństwa konsumentów, które nie potrafi się utrzymać. Prawdziwy dobrobyt obejmuje tak duchowy, jak i materialny czynnik. Pożywienie, picie, schronienie oraz odpowiedni stopień komfortu materialnego są ważne, lecz ludzkie istoty nie są w stanie i nigdy też nie będą mogły znaleźć zaspokojenia jedynie w realizacji tych potrzeb. Nie można również znaleźć zadowolenia w mniej namacalnych osiągnięciach materialnych takich jak: uznanie społeczne i władza polityczna. W końcu także i osiągnięcia intelektu nie są w stanie zaspokoić naszych najgłębszych potrzeb.
Głód dotyczy czegoś więcej, czegoś, co przekracza nas samych, jest czymś, co sprawi, że rzeczywistość ludzkiego ducha będzie zrozumiana. Chociaż duchowa strona naszej natury jest zasłonięta codzienną walką o dobra materialne, nasza potrzeba transcendencji nie może być lekceważona. Tak więc stabilny program rozwojowy musi dotyczyć zarówno duchowych aspiracji, jak i materialnych potrzeb i pragnień.
Edukacja jest najlepszą inwestycją w rozwoju ekonomicznym. „Człowiek jest najwyższym talizmanem. Jednak brak właściwej edukacji pozbawił go tego, co dziedzicznie posiada”, pisze Baha’u’llah. „Uważajcie człowieka za kopalnię bogatą w kamienie szlachetne nieocenionej wartości. Wykształcenie samo w sobie może odkryć jego skarby i umożliwić ludzkości korzystanie z nich.”29 Edukacja jest czymś więcej niż tylko procesem doskonałego opanowania wąskiego zakresu wiedzy, czy też wyuczeniem kilku życiowych umiejętności. Tak naprawdę edukacja powinna być podstawowym nakazem rozwoju, musi również nauczyć procesu nabywania wiedzy, kultywowania sił intelektu i rozumowania oraz napełnić zdobywającego wiedzę niezbędnymi cechami moralnymi.
Tylko takie podejście do edukacji pozwoli ludziom przyczynić się do rozwoju procesu wytwarzania dóbr i zachęci do ich rozprzestrzeniania.30
Prawdziwe bogactwo powstaje, kiedy podejmuje się pracę nie tylko po to, by była środkiem zdobycia zarobku, ale również sposobem przyczyniania się do tworzenia dobra społeczeństwa. Praca, która ma znaczenie, jest podstawową potrzebą ludzkiej duszy, tak samo jak dla prawidłowego rozwoju fizycznego ludzkiego ciała konieczne są odżywczy pokarm, czysta woda i świeże powietrze.
Z powodu duchowo destrukcyjnej natury bycia zależnym, programy, które koncentrują się jedynie na redystrybucji dóbr materialnych, skazane są w dłuższej perspektywie na niepowodzenie. Rozdzielanie dóbr musi stać się wydajne i sprawiedliwe oraz musi być ściśle związane z procesem tworzenia dobrobytu.
Poniżej przedstawiamy sugestię dla ONZ, w celu osiągnięca pełniejszego rozwoju.
1. Rozpoczęcie zdecydowanej kampanii pomagającej wprowadzić 21 Punkt w życie
Plan działania, wyznaczony na Konferencji Narodów Zjednoczonych dotyczącej Środowiska i Rozwoju, zawierał szeroki zakres różnych opinii społeczeństwa i zestaw zasad podobnych w treści do tych wyrażonych już w oświadczeniu. Jednak, niestety poszczególne państwa niewiele osiągnęły, by przeprowadzić działania opisane w planie.
Jeżeli cele wyznaczone w 21 Planie mają być osiągnięte, konieczny będzie wzmożony wysiłek podobny w zakresie i zaangażowaniu do Planu Marshalla, który dotyczył rozwoju powojennej Europy, chociaż teraz miałby on być już nieco inny w swojej naturze. W tym przypadku organizacje Bretton Woods zostałyby powołane do zorganizowania wyraźnego planu w celu przyspieszenia wdrażających wysiłków na szczeblach narodowych. Tak ogromne upoważnienie mogłoby być jedynie rezultatem konferencji podobnej do pierwszego spotkania Bretton Woods przed pięćdziesięcioma laty, poświęconej gruntownemu przeglądowi tych instytucji. Natomiast celem sugerowanego przeglądu byłoby umożliwienie ludziom z całego świata wystarczających środków do wdrożenia ich lokalnych inicjatyw. Co więcej, konferencja mogłaby poszerzyć plan obrad o poważną kwestię światowego bezpieczeństwa ekonomicznego, które miałoby zostać osiągnięte przez reorganizację istniejących instytucji lub stworzenie nowych struktur.31
Jeśli plan ten osiągnąłby swój cel, nowy mechanizm mógłby również zostać zastosowany do wdrażania planu nakreślonego na ostatnim Szczycie Społecznym.
B. Ochrona podstawowych praw człowiekaPrzez okres pięciu dziesięcioleci, które upłynęły od założenia ONZ, wykształciło się przekonanie, iż prawa człowieka muszą być uznane i chronione na szczeblu międzynarodowym, jeżeli chcemy ustanowić postęp społeczny i dobrobyt ekonomiczny.
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, przyjęta przez ONZ w 1948 r. i omawiana na dwóch międzynarodowych konwencjach - Międzynarodowym Porozumieniu na temat Praw Cywilnych i Politycznych oraz Międzynarodowym Porozumieniu na temat Praw Socjalnych, Ekonomicznych i Kulturowych, jest największej wagi fundamentem międzynarodowego porozumienia co do natury praw człowieka. Dodatkowo ponad siedemdziesiąt pięć innych porozumień i deklaracji uznało i poparło prawa kobiet i dzieci, prawo wolności wyznania i prawo do rozwoju, a także wiele innych.
Obecny system ONZ na temat praw człowieka ma dwa słabe punkty: ograniczone środki wdrażania i dalszej kontynuacji oraz mały nacisk na obowiązki, które towarzyszą wszystkim prawom.
Umacnianie praw człowieka na szczeblu międzynarodowym należy przeprowadzić w sposób podobny do traktowania zbrojnej agresji w systemie bezpieczeństwa zbiorowego.. Pogwałcenie praw człowieka w jednym państwie musi stać się problemem wszystkich państw, a rozpoczęcie machiny działań musi spotkać się z jednomyślną odpowiedzią ze strony całej wspólnoty międzynarodowej. Co do tego, jak i gdzie interweniować w celu obrony praw ludzkich, jest trudniejszym problemem do rozwiązania. Energiczne działanie będzie zależało w wysokim stopniu od światowego porozumienia na temat tego, co właściwie stanowi jawne i rozmyślne pogwałcenie praw.
Poważne kroki w kierunku światowego porozumienia w tej kwestii zostały powzięte podczas całego procesu, który w końcu doprowadził do Światowej Konferencji na temat Praw Człowieka w 1993 r. Potwierdził on niezbicie fakt, iż prawa człowieka są powszechne, niepodzielne i współzależne, a także zakończył długą debatę co do relatywnej tylko ważności praw cywilnych i politycznych w porównaniu z prawami społecznymi, ekonomicznymi i kulturowymi.32 Postanowienia Konferencji potwierdziły również, że prawa człowieka muszą być zastosowane niezależnie od rasowego czy etnicznego pochodzenia, wyznania religijnego czy też narodowości. Zawierają one równouprawnienie mężczyzn i kobiet, dotyczą każdego pojedynczego mieszkańca Ziemi przyznając mu jednakowe prawo do wolności poszukiwania, inforomacji, praktyk religijnych, prawo każdego do zaspokojenia podstawowych potrzeb tj. jedzenia, mieszkania i opieki zdrowotnej.33 Poza koniecznością osiągnięcia porozumienia i wzmocnienia procesu wprowadzania praw ludzkich ważne jest zapewnienie większej świadomości, że każdemu prawu towarzyszą odpowiednie obowiązki.
Prawo do bycia uznanym za istotę ludzką przed obliczem prawa zawiera na przykład obowiązek przestrzegania prawa, ale także z drugiej strony, konieczność uczynienia prawa i sytemu prawnego bardziej sprawiedliwym. Podobnie i w kwestii społeczno-ekonomicznej, prawo do poślubienia partnera niesie ze sobą obowiązek utrzymania rodziny, wychowania urodzonych dzieci i traktowania wszystkich członków rodziny z należytym szacunkiem.34 Prawo do pracy nie może być postrzegane bez obowiązku wykonywania przypisanych zadań zgodnie ze swymi zdolnościami. W szerszym znaczeniu pojęcie „powszechnych” praw człowieka sugeruje również odpowiedzialność przed całą ludzkością.
Podczas gdy od pojedynczego człowieka zależy wypełnianie obowiązków w każdym ze wspomnianych aspektów, to właśnie do międzynarodowych organizacji należy ochrona związanych z nimi praw człowieka. Proponujemy trzy środki zaradcze do natychmiastowej realizacji.
1. Wzmocnienie aperatu ONZ w celu monitorowania, wprowadzania w życie i sprawdzania realizacji
Mechanizm ONZ zajmujący się kontrolowaniem, przeprowadzaniem i kontynuacją działań - stosownie do międzynarodowych porozumień rządowych, jest nieadekwatny. Centrum Praw Człowieka to tylko mała grupa specjalistów, zajmujących się wspieraniem wysiłków kontrolowania państw czy stosują się one do ustalonych traktatów, które zatwierdziły.
Uważamy, że środki przeznaczone na Centrum muszą być zasadniczo zwiększone, jeżeli ma ono wykonywać należycie swoje zadanie.
2. Zachęcanie do powszechnej ratyfikacji międzynarodowych konwencji praw człowieka
Ponieważ ratyfikowanie międzynarodowych konwencji praw człowieka nakłada obowiązki, praktycznie nie do wymuszenia, na państwa członkowskie, Sekretarz Generalny oraz wszystkie ciała ONZ powinni wykorzystać każdą okazję, aby zachęcać państwa członkowskie do działania w tym zakresie. Wymagany termin powszechnej ratyfikacji może w istocie stać się inspirującym celem do wyznaczenia przez Zgromadzenie Ogólne.
3. Zapewnienie szacunku dla organów monitorujących ONZ, zaangażowanych w działalność na rzecz praw człowieka
Ponieważ mandat agencji kontrolujących prawa człowieka jest w istocie bardzo ważny, ONZ powinna być szczególnie uwrażliwiona na odbiór społeczny tworzony przez strukturę i procesy tych agencji oraz sprawiedliwie obmyślać działania, aby sytuacje rozwiązać kompromisowo.
Wierzymy, iż rozważnie byłoby badać podczas procesu nominacji kwalifikacje państw członkowskich na widocznych pozycjach oraz wyłączyć z głosowania do członkostwa w Komisji Praw Człowieka oraz w innych agencjach kontrolnych każde państwo członkowskie, które jeszcze nie zatwierdziło międzynarodowych konwencji. Podczas gdy te państwa wciąż mogłyby w pełni uczestniczyć w naradach, uchroniłoby to Narody Zjednoczone od potencjalnie kłopotliwej i kompromitującej sytuacji.
Wierzymy również, że istnieje jeden wyjątek od powyższej reguły. Państwa członkowskie, bliżej nie zbadane przez ONZ, mające zapewnioną wystarczającą ochronę dla podstawowych praw człowieka w ramach swoich konstytucji, lecz które nie były w stanie dopełnić procesów ratyfikacji z powodów polityki wewnętrznej, nie powinny być odsuwane od wyborów na czołowe stanowiska.
Wydaje się także roztropnym, aby te państwa członkowskie, które zatwierdziły międzynarodowe konwencje, lecz są oskarżone o okrutne pogwałcenia praw ludzkich, nie były uprawnione do wyborów na stanowiska podczas konferencji i innych spotkań Komisji Praw Człowieka. Zapobiegnie to szerokiemu odbieraniu działań ONZ jako niepoważnych.
C. Podnoszenie statusu kobietStworzenie pokojowej i trwałej światowej cywilizacji nie będzie możliwe bez pełnego udziału kobiet w każdej dziedzinie ludzkiej działalności35. Podczas gdy to założenie ma coraz większe poparcie, istnieje znaczna różnica pomiędzy akceptacją intelektualną, a wprowadzeniem go w życie.
Najwyższy już czas, aby instytucje światowe, złożone głównie z mężczyzn, użyły swych wpływów do promowania systematycznego włączania kobiet, nie z łaskawości czy też rzekomego samopoświęcenia, lecz jako akt motywowany wiarą, iż wkład kobiet jest konieczny do rozwoju społeczeństwa.36 Tylko wtedy, gdy doceni się wkład kobiet, zostaną one odszukane oraz wplecione w tkaninę społeczeństwa. Rezultatem będzie bardziej szczęśliwa, zrównoważona, sprawiedliwa i sprzyjająca cywilizacja.37
Oczywiste biologiczne różnice między płciami nie muszą być przyczyną nierówności lub braku jedności. Są one raczej aspektem uzupełniającym. Rola kobiet jako matek powinna być właściwie doceniana, ich praca wychowywania i kształcenia dzieci szanowana i właściwie nagradzana. Powinno być również zrozumiałym, iż posiadanie dziecka nie zmniejsza zdolności do przywództwa, ani też intelektualnych, naukowych i twórczych możliwości. Przeciwnie, może być nawet pomocne.
Wierzymy, że postęp na paru krytycznych frontach miałby ogromny wpływ na polepszenie sytuacji kobiet. Pragniemy się podzielić tymi perspektywami, które są podstawą do następujących rekomendacji.
Po pierwsze i najważniejsze, przemoc wobec kobiet i dziewcząt, jedno z najbardziej rażących i znanych nadużyć, musi być wytępiona. Przemoc była faktem życia dla wielu kobiet na świecie, niezależnie od rasy, klasy lub pochodzenia i wykształcenia. W wielu społeczeństwach, tradycyjne wierzenia, że kobiety są gorsze lub nawet są ciężarem, sprawiają, iż są one łatwym obiektem wyładowania złości i frustracji. Nawet ostre środki prawne i mechanizmy narzucania nie będą miały efektu dopóki nie będą wspomagane przez zmianę w postawach mężczyzn. Kobiety nie będą bezpieczne dopóki nie zapanuje nowa świadomość społeczna, która sprawi, że najmniejszy wyraz protekcjonalnych postaw wobec kobiet, nie mówiąc już o jakiejkolwiek formie przemocy, stanie się przyczyną głębokiego wstydu.
Po drugie, rodzina pozostaje podstawowym budulcem społeczeństwa, a zachowania tam zaobserwowane i wyuczone będą rzutowały na interakcje na wszystkich innych szczeblach społeczeństwa. Tak więc członkowie instytucji rodziny muszą się zmienić tak, żeby zasada równości kobiet i mężczyzn została zinternalizowana. Poza tym, jeśli więzy miłości i jedności cementują ludzkie związki, ich wpływ dotrze poza ich granice i będą one oddziaływały na społeczeństwo jako całość.
Po trzecie, podczas gdy ogólnym celem każdej społeczności musi być wykształcenie wszystkich jej członków, na tym etapie ludzkiej historii największą potrzebą jest edukacja kobiet oraz dziewcząt.38 Przez ponad dwadzieścia lat badania ciągle dokumentowały, iż z wszystkich możliwych inwestycji, kształcenie kobiet i dziewcząt zwraca najwyższe ogólne dywidendy, jeśli chodzi o rozwój socjalny, wykorzenienie biedy oraz postęp wspólnoty.39
Po czwarte, globalny dialog na temat roli kobiet i mężczyzn musi promować uznanie faktycznego uzupełniania się dwóch płci. Ponieważ różnice między nimi są naturalnym zapewnieniem konieczności wspólnej pracy kobiet i mężczyzn, aby ich zdolności mogły zaowocować rozwojem cywilizacji , tak samo jak przedłużeniem rasy ludzkiej. Takie różnice są zawarte w interakcyjnym charakterze ich wspólnego człowieczeństwa. Ten dialog powinien zwrócić uwagę na siły historii, które doprowadziły do opresji kobiet oraz zbadać nowe społeczne, polityczne oraz duchowe rzeczywistości, które dzisiaj zmieniają naszą cywilizację.
Początkowym punktem dialogu mógłby być cytat z Pism Bahaickich: (Świat ludzkości posiada dwa skrzydła - jedno to kobieta, a drugie to mężczyzna. Dopóki obydwa skrzydła nie będą równomiernie rozwinięte, ptak nie będzie mógł latać. Jeśli jedno skrzydło pozostanie słabsze, lot nie będzie możliwy.(40 Oprócz tego, proponujemy następujące trzy konkretne działanie.
1. Zwiększenie uczestnictwa kobiet w delegacjach rządowych państw członkowskich
Rekomendujemy, aby państwa członkowskie były zachęcane do wyznaczania coraz większej liczby kobiet na ambasadorskie lub inne dyplomatyczne stanowiska.
2. Zachęcanie do powszechnej ratyfikacji międzynarodowych konwencji na rzecz ochrony praw kobiet i podnoszenie ich statusu
Tak jak i międzynarodowe konwencje praw człowieka, Sekretarz Generalny oraz wszystkie ciała ONZ powinny wykorzystywać każdą możliwość do zachęcania państw członkowskich, aby ratyfikowały konwencje i protokoły, które chronią prawa kobiet i starają się o ich poprawę.
3. Planowanie wprowadzenia w życie Pekińskiej Platformy Działania
Deklaracja „wybiegających naprzód strategii” (the Forward-Looking Strategies) przyjęta na konferencji w Nairobi była bardzo odważna i wizjonerska, lecz jej wprowadzenie w życie było raczej nieefektywne.41 Wierzymy, że zostaną wyciągnięte wnioski z tego niefortunnego doświadczenia, i skonkretyzowane rozważne plany, w celu zapewnienia, że Platformy Działania, narodzonej na konferencji w Pekinie nie spotka podobny los.
Proponujemy ustanowienie systemu kontrolnego, przygotowującego raporty o stanie wprowadzania w życie przyjętych metod i prezentującego je corocznie Zgromadzeniu Ogólnemu, podkreślając najwyższą oraz najniższą dwudziestkę państw członkowskich, w zakresie dopełnienie zobowiązań.
D. Podkreślenie wagi rozwoju moralnegoProces włączania ludzi w coraz większe grupy, chociaż był powodowany wpływem kultury i geografii, jest kierowany w większości przez religię, najpotężniejszy czynnik w zmienianiu ludzkich postaw i zachowań. Poprzez religię jednak rozumiemy podstawowy fundament lub rzeczywistość religii, a nie zaś dogmaty i ślepe naśladownictwo, które stopniowo powoduje jej skostnienie i przyczyną jej upadku i zanikania.
W słowach `Abdu’l-Bahá „materialna cywilizacja jest jak ciało. Niezależnie od tego jak nieskończenie wdzięczne, eleganckie i piękne może ono być, jest ono martwe. Boska cywilizacja jest jak dusza, a ciało bierze swe życie z duszy. . . Bez duszy świat ludzkości jest martwy.(42
Koncepcja promowania poszczególnych zasad moralnych może być kontrowersyjna, szczególnie dziś, w wieku humanistycznego relatywizmu. Mimo to mocno wierzymy, że istnieje powszechny zbiór zasad, który został jednak zaciemniony przez tych, którzy wyolbrzymiają nieznaczne różnice w religijnych lub też kulturowych praktykach dla celów politycznych.43 Te fundamentalne zasady, nauczane przez wszystkie duchowe wspólnoty tworzą podstawową ramę rozwoju moralnego.
Refleksja nad wewnętrznymi podobieństwami we wszystkich wielkich religiach i systemach moralnych ujawni, iż każdy z nich łączy jedność, współpracę oraz harmonię wśród ludzi, ustanawia wskazówki odpowiedzialnego zachowania oraz popiera rozwój cnót, które są podstawą współdziałań opartych na zaufaniu.44
1. Promowanie rozwoju programów edukacji moralnej w szkołach
Jesteśmy zwolennikami powszechnej kampanii promowania rozwoju moralnego. Krótko mówiąc, kampania ta powinna zachęcać, wspomagać lokalne inicjatywy na całym świecie do włączenia moralnego wymiaru do kształcenia dzieci. Może to wymagać organizowania konferencji, publikacji stosownych materiałów oraz wiele innych pomocniczych działalności, z których wszystkie są trwałą inwestycją w przyszłe pokolenie.
Ta kampania rozwoju moralnego może rozpocząć się od paru prostych nauk. Na przykład prawe postępowanie, wiarygodność i uczciwość są podstawą stabilności i postępu; altruizm winien przodować wszystkim ludzkim wysiłkom tak, by szczerość i szacunek dla praw innych stały się integralną częścią każdego działania jednostki; służba ludzkości jest prawdziwym źródłem szczęścia, honoru i życiowego znaczenia.
Wierzymy także, iż kampania ta będzie udana tylko w takim stopniu, w jakim wysiłek ten będzie zależny od siły religii. Doktryna o separacji kościoła od państwa nie powinna być używana jako osłona hamująca ten zbawienny wpływ. Szczególnie właśnie wpólnoty religijne będą musiały być wciągnięte do tej ważnej inicjatywy jako współpracujący partnerzy.
Jak wynika z powyższego, kampania ta przyspieszy proces indywidualnego upełnomocniania, który zmieni sposób, w jaki ludzie, niezależnie od klasy ekonomicznej, pozycji społecznej oraz etnicznego, rasowego lub religijnego pochodzenia, oddziaływują w swoich społeczeństwach.
V. PUNKT ZWROTNY WSZYSTKICH NARODÓW:„ Zjednoczenie całej ludzkości jest znakiem szczególnym etapu, do którego obecnie ludzkość się zbliża. Jedność rodziny, plemienia, miast i narodów były kolejnymi celami, aż zostały w pełni osiągnięte. Jedność świata jest celem, którego pragnie znękana ludzkość. Budowanie narodów już się zakończyło. Anarchia, właściwa zwierzchnictwu państwa, dochodzi do punktu kulminacyjnego. Świat, dochodzący do dojrzałości, musi porzucić ten fetysz, uznać jedność i całość ludzkich stosunków oraz raz na zawsze ustanowić mechanizm, który najlepiej wcieli tę podstawową zasadę jego życia.(45
Ponad wiek temu Bahá'u'lláh nauczał, że jest tylko jeden Bóg i tylko jedna rasa ludzka oraz że wszystkie religie świata przedstawiają kolejne stadia objawienia woli Boga i celu ludzkości. Bahá'u'lláh ogłosił nadejście czasu, przepowiedzianego we wszystkich pismach świata, kiedy to ludzkość doświadczy zjednoczenia wszystkich ludzi w pokojowe i zintegrowane społeczeństwo.
Mówił On, że ludzkie przeznaczenie nie leży wyłącznie w tworzeniu pomyślnie materialnie rozwijającego się społeczeństwa, lecz także w budowaniu globalnej cywilizacji, w której jednostki zachęcane są do działania jako istoty moralne, które rozumieją swą prawdziwą naturę oraz mogą rozwijać się, aż do większego spełnienia, którego żadne materialne dobra nie mogą zapewnić.
Bahá'u'lláh był również jednym z pierwszych, którzy przywołali zwrot, „nowy światowy porządek”, aby opisać doniosłe zmiany w politycznym, społecznym oraz religijnym życiu świata. „Znaki zbliżających się konwulsji i chaosu mogą być zauważone w miarę jak istniejący Porządek okazuje się być żałośnie wadliwy,“ - pisał. „Wkrótce obecny porządek zostanie zwinięty, a nowy rozszerzy się na jego miejscu”.46
Odpowiedzialnością za to obdarzył On zarówno przywódców, jak i członków społeczeństwa. „Nie ten powinien być dumny, kto kocha swój kraj, lecz raczej ten, kto kocha cały świat. Ziemia jest tylko jednym krajem, a ludzkość jego obywatelami.(47
Jednak ponad wszystko przywódcy następnego pokolenia muszą być motywowani przez szczere pragnienie, aby służyć całej wspólnocie i muszą zrozumieć, że przywództwo jest odpowiedzialnością, nie zaś drogą do przywilejów. Przez zbyt długi czas przywództwo było rozumiane, zarówno przez liderów jak i poddanych, jako zapewnienie kontroli nad innymi. Zaprawdę, ten wiek wymaga nowej definicji przywództwa i nowego typu lidera.48
Jest to szczególnie ważne na arenie międzynarodowej. Aby stworzyć poczucie zaufania, zdobyć ufność oraz wdrożyć kochające związki serc ludzi świata dla instytucji międzynarodowego porządku, liderzy ci będą musieli pzemyśleć swe własne działania.
Poprzez swą własną nieskazitelną uczciwość muszą oni pomóc odzyskać wiarę i zaufanie do rządu. Muszą oni ucieleśniać cechy uczciwości, pokory i jasności celu w poszukiwaniu prawdy w danej sytuacji. Muszą być zaangażowani i kierować się zasadami, przez co działać będą w najlepszym i długotrwałym interesie ludzkości jako całości.
„Niechaj wasza wizja raczej obejmuje cały świat, niż ograniczy się do was samych” - pisał Bahá'u'lláh, „Nie zajmujcie się własnymi sprawami, niech wasze myśli skupią się na tym, co polepszy losy ludzkości oraz oczyści serca i dusze ludzi.(49
1 Boutros-Ghali: Program dla Pokoju: Ustanowienie i utrzymanie Pokoju. ONZ, Nowy Jork, 31 stycznia 1992. Program dla Pokoju: Ustanowienie i utrzymanie Pokoju. Raport Sekretarza Generalnego wypełniający Oświadczenie Przyjęte w czasie Szczytu Rady Obrony.
2 Z pewnością wstęp do rozdziału poświęconego Narodom Zjednoczonym jest jednym z najbardziej inspirujących fragmentów historii ludzkiego panowania:
(MY, LUDZIE NARODÓW ZJEDNOCZONYCH, DECYDUJEMYchronić przyszłe pokolenia od plagi wojny, która dwukrotnie w czasie naszego życia przyniosła niewypowiedziany ból ludzkości, oraz
utwierdzać wiarę w podstawowe prawa człowieka, wartość istoty ludzkiej, jednakowe prawa kobiet i mężczyzn, narodów dużych i małych, oraz
ustanowić warunki, w których sprawiedliwość i szacunek dla powinności wynikających z traktatów i innych źródeł prawa międzynarodowego mogą być zachowane, oraz
krzewić rozwój społeczny i lepszy standard życia w większej wolności,
I DLA TYCH CELÓWpraktykować tolerancję i żyć w pokoju z innymi jak sąsiedzi, oraz
zjednoczyć nasze siły, by zaprowadzić pokój i międzynarodowe bezpieczeństwo, oraz
zapewnić poprzez akceptację zasad i metod, że siły zbrojne nie powinny być używane, chyba że dla wspólnego interesu, oraz
uruchomić system krzewienia społecznego i ekonomicznego rozwoju wszystkich ludzi,
ZDECYDUJMY POŁĄCZYĆ NASZE WYSIŁKI BY SPEŁNIĆ TE PRAGNIENIA.
Dlatego nasze Szacowne Rządy za pośrednictwem reprezentantów zgromadzonych w San Francisco, ujawniły pełnię sił i formy i zdecydowały się zaprezentować Statut Narodów Zjednoczonych i ustanowić międzynarodową organizację znaną jako Narody Zjednoczone.
Narody Zjednoczone: Karta Narodów Zjednoczonych i Statut Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Narody Zjednoczone, Departament Informacji. DPI/511-93243- kwiecień 1994 - 40M.
3 Bank Światowy: Raport Światowego Rozwoju. Oxford University Press, Oxford, 1994, s.162-163.
4 Pewna ilość propozycji omawiała potrzebę reform systemu Narodów Zjednoczonych w określonych dziedzinach. Raporty Światowej Komisji Środowiska i Rozwoju sugerowały na przykład takie zmiany, jak utworzenie specjalnej (Rady Wspomagania Rozwoju” do koordynacji rozwoju postępu, z zachowaniem ochrony środowiska.
Światowa Komisja Środowiska i Rozwoju: Our Common Future. Oxford University Press, Oxford, 1987.
Również raport Komisji Brandta pt. Common Crisis North-South: Cooperation for World Recovery sugeruje pewne zmiany w tak istotnych dziedzinach, jak: finanse, handel i energetyka, gdyż wpływają one na zachwianie równowagi Północ-Południe.
The Brandt Comission: Common Crisis North-South: Co-operation for World Recovery. Pan Books, Londyn, 1983.
Literatura zawierająca propozycje wielu zmian w Narodach Zjednoczonych jest coraz większa i wzrasta wraz z nadejściem 50 rocznicy ONZ; pierwsze opracowania ukazały się już w latach 50-ych z okazji przygotowań do 10-ej rocznicy uchwalenia Rezolucji. W tym świetle opublikowanie w 1958 r. World Peace Through World Law (Pokój Światowy poprzez Prawo Światowe) przez Louisa B. Sohn i Grenville Clark - które jako jedno z pierwszych mówiło o eliminacji siły veta - musi być traktowane jako kamień milowy.
Grenville Clark, Louis B. Sohn: World Peace Through World Law. Harvard University Press, Cambridge, 1966.
Bardziej współczesne propozycje to: Inicjatywa Sztokholmska, proponująca generalną wizję mającą umocnić ONZ, United Nations: a Working Paper for Restructuring Harolda Stassena przedstawiająca propozycje ponownego opracowania Rezolucji ONZ artykuł po artykule, najnowsza książka Benjamina Ferencza New Legal Foundation for Global Survival oferująca serię trudnych legalnych sugestii reformy opartej na stwierdzeniu, że narody, ludzie i jednostki muszą być wolne w decydowania o własnym przeznaczeniu, bez względu na sposób realizacji - pod warunkiem, że to nie zniszczy, czy nie zburzy fundamentalnych praw człowieka do życia w pokoju i godności.
The Stockholm Initiative on Global Security and Governance 1991. Common Responsibility in the 1990's. Prime Minister's Office, Stockholm, Sweden.
Harold Stassen: United Nations: A Working Paper for Restructuring. Learner Publications Company, Minneapolis, 1994.
Benjamin Ferencz: New Legal Foundation for Global Survival. Oceana Publications, 1994.
5 Komisja Kontroli Globalnej: Our Global Neighborhood. Oxford University Press, New York, 1995.
6 Wielu myślicieli rozpoznało realność jedności i zrozumiało jej wpływ na rozwój społeczeństwa, włączając w to paleontologa Richarda Leaky: (Jesteśmy jednym rodzajem ludzkim. Każdy człowiek na świecie jest członkiem gatunku Homo Sapiens Sapiens, a geograficzne różnice, jakie widzimy wśród nas, są biologicznym niuansem tej samej podstawy. Ludzka zdolność tworzenia kultury pozwala na jej bogatszej i różnorodny rozwój. Te często głębokie różnice nie powinny być uważane za powód do podziału. Przeciwnie, kultury powinny być interpretowane, jakimi są naprawdę: ostateczną deklaracją przynależności do rodzaju ludzkiego.”
Richard E. Leaky, Rodger Lewin: Origins: What new discoveries reveal about the emergence of our species and its possible future. Dutton, Nowy Jork, 1977.
Pisma Shoghi Effendi ofiarują dokładną i doskonałą koncepcję jedności ludzkości. Ogólne podsumowanie bahaickiego konceptu jedności można odnaleźć w The World Order of Bahá’u’lláh .
Shoghi Effendi: The World Order of Bahá’u’lláh. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1938, s.42-43.
7 Nie jesteśmy jedynymi, którzy zgłaszają te sugestie. Komisja Globalnej kontroli pisze: (Rekomendujemy, by Zgromadzenie Ogólne wyraziło zgodę na zorganizowanie Światowej Konferencji Rządów w 1998 i by podjęte decyzje były ratyfikowane i wprowadzone w życie przed 2000 rokiem.”
The Report of the Commision on Global Governance: Our Global Neighborhood. Oxford University Press, Nowy Jork, 1955, s.351.
8 Powszechnie używana maksyma ilustruje tę zasadę. (Małe jest piękne”, maksyma stosowana w latach 70-ych jako zasada ekonomii, odnosi się również do rządzenia. Schumacher tłumaczy: (Człowiekowi zawsze towarzyszą dwa pragnienia, z których jedno nie przystaje do drugiego: Wręcz się wykluczają. Zawsze potrzebujemy wolności i porządku. Pragniemy wolności wielu niezależnych jednostek i porządku na wielką skalę, być może światów jedności i koordynacji.”
Schumacher E.F.: Small is Beautifull: Ecconomics as if People Mattered. Harper and Row, Nowy Jork, 1973, s.65.
(Myśl globalnie działaj lokalnie!”, slogan promowany przez działaczy ochrony środowiska i rozwoju gospodarczego ukazuje perspektywę, w której potrzeba globalnej koordynacji jest ostrożnie równoważona przez potrzebę lokalnej i narodowej autonomii.”
9 (Daleko od pragnienia działalności wywrotowej skierowanej przeciw istniejącym fundamentom współczesnej społeczności... (system rządów światowych) poszukuje sposobu poszerzenia tej bazy tak, by była zgoda z wciąże zmieniającym się światem. Nie może wchodzić w konflikt ze zgodną z prawem wiernością i nie może umniejszyć podstawowej lojalności. Nie gasi patriotyzmu w ludzkich sercach, nie ma zamiaru obalić systemu autonomii narodowej tak ważnej, by uniknąć zła światowej centralizacji. Nie ignoruje, nie wywiera nacisku na różnorodność etniczną, klimatyczną, historyczną, języka czy tradycji, myśli czy zachowania, które różnicują ludzi świata. Nawołuje do szeroko pojętej lojalności, większych aspiracji, niż ta, która ożywia rodzaj ludzki, ale trwa przy subordynacji nacjonalistycznych impulsów i interesów wobec zjednoczonego świata. Odrzuca centralizację i zaprzecza jakimkolwiek uniformistycznym chęciom.”
Shoghi Effendi: The World Order of Bahá’u’lláh. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1974 s.41-42
10 Pisząc w latach 30-tych Shoghi Effendi, który wówczas prowadził światową społeczność Bahá’í, nakreślił pewne podstawy funkcji i odpowiedzialności przyszłego prawodawstwa światowego. Między innymi pisał: (światowe prawodawstwo, którego członkowie będą powiernikami całej ludzkości... będą ustanawiać prawa regulujące życie, zaspakajające potrzeby, i uzdrowią stosunki pomiędzy wszystkimi rasami ludzkimi.”
Shoghi Effendi: The World Order of Bahá’u’lláh. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1974, s.203
Ten pogląd jest podzielany przez naukowców takich, jak Jan Tinbergen, laureat nagrody Nobla z ekonomii w roku 1969, który oświadczył (Problemy ludzkości dłużej nie mogą być rozwiązywane przez rządy narodowe. To czego potrzeba to Rząd Światowy. Można to osiągnąć przez wzmocnienie systemu Narodów Zjednoczonych.”
United Nations Development Programme (UNDP). Human Development Report 1994: Global Governance for the 21st Century. Oxford University Press, Nowy Jork, s.88
11 Międzynarodowa Wspólnota Bahaicka: Propozycje dla Narodów Zjednoczonych do Modyfikacji Rezulucji. 23 maja 1955.
12 W swoich Pismach Bahá’u’lláh ciągle używa terminu (porządek”, (porządek światowy” i (nowy porządek światowy” do opisania ciągłych i znaczących zmian politycznych, społecznych i religijnych życia na świecie. W końcu lat 1860-tych pisał: (Równowaga światowa została zachwiana poprzez żywy wpływ tego największego, tego nowego Światowego Porządku. Ludzkie życie zostało zrewolucjonizowane za pośrednictwem tego jedynego, cudownego Systemu - któremu podobnego żyjące oko nie widziało”.
Bahá’u’lláh: The Kitáb-i-Aqdas. Przekład angielski: Shoghi Effendi i komitet w Światowym Centrum Wiary Bahá’í. Bahá’í World Centre, Haifa, 1992.
13 13 `Abdu'l-Bahá: The secret of Divine Civilization. Przek³ad angielski: Mirzaeh Gail. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1957, s.24.
14 Instytut Badañ nad Rozwojem Spo³ecznym Narodów Zjednoczonych (UNRISD): States of Disarray: The social effects of globalization. London: KPC Group. 1995 s.106-109
15 Jest wiele sposobów jakich może użyć komisja, czy nawet Światowe Prawodawstwo aby zapewnić sprawiedliwe granice dla wszystkich narodów. Chociaż to zadanie zdaje się być zniechęcające jest jednak nieodzownym elementem procesu budowania nowego porządku. `Abdu'l-Bahá pisał: (Prawdziwa cywilizacja rozwinie swój sztandar w sercach co najmniej połowy świata gdziekolwiek się znajdzie grupa ludzi o światlych umysłach, znakomitych przykładów determinacji i poświęcenia - którzy powstaną dla dobra i szczęścia ludzkości ze stanowczością oraz jasną wizją, aby ustanowić Powszechny Pokój. Powinni oni uczynić Sprawę Pokoju celem ogólnej konsultacji oraz czynić wszystko co w ich mocy, aby stworzyć unię narodów świata. Powinni zawrzeć wiążący traktat oraz stworzyć konwencję, której postanowienia będą logiczne, nienaruszalne i ostateczne. Ogłosić to należy całemu światu, aby otrzymać zgodę całej rasy ludzkiej. To doskonałe i szlachetne przedsięwizięcie - prawdziwe źródło pokoju i dobrobytu całego świata - powinno być traktowane jako święte przez wszystkich mieszkańców Ziemi. Należy zmobilizować wszystkie siły ludzkości, aby zapewnić stabilność i trwałość tego Największego Przymierza. Pakt ten powinien zawierać wyraźnie ustalone granice każdego państwa, ostatecznie określone zasady stosunków międzynarodowych oraz wszystkie międzynarodowe postanowienia i zobowiązania. W podobny sposób działania zbrojeniowe każdego rządu powinny zostać ograniczone, ponieważ przygotowania do wojny oraz zwiększone siły zbrojne jakiegokolwiek kraju wywołałyby podejrzenia innych narodów. Podstawową zasadą tego paktu, powinna być umowa, że w przypadku pogwałcenia Paktu przez jednego z członków, wszystkie pozostałe rządy świata przeszkodzą mu, a cała rasa ludzka wykorzystując siły, którymi dysponuje, przeciwstawi się temu rządowi. Jeżeli choremu ciału ludzkości podamy ten najwspanialszy lek, pozbędzie się ono z pewnością wszystkich chorób i pozostanie chronione i bezpieczne po wszystkie czasy.”
`Abdu'l-Bahá: The Secret of Divine Civilization. Przek³ad angielski: Mirzaeh Gail. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1957. s.64-65
16 Według artykułu z The New York Times datki na cele charytatywne wzrosły w Stanach Zjednoczonych w 1994 roku o 3,6 % i osiągnęły 130 miliardów dorarów.
Karen W. Arenson: (Datki na cele charytatywne wzrosły o 3,6 % w 1994 podaje Philantropy Trust” The New York Times, Czwartek 25 maja 1995, sec A s.22
17 (Odnośnie kwestii Języka Międzynarodowego... My, Bahaici, z niecierpliwością oczekujemy przyjęcia powczechnego języka pomocniczego; nie jesteśmy zwolennikami żadnego konkretnego języka, który miałby pełnić tę funkcję. Jeżeli rządy świata zdecydują się na wybór istniejącego już języka, lub też nowo-stworzonego, aby pełnił funkcję języka międzynarodowego, z całym sercem ten wybór poprzemy, gdyż jak najszybciej pragniemy być świadkami następnego kroku w kierunku zjednoczenia rasy ludzkiej”.
Shoghi Effendi: Directives of the Guardian. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., s.39
Przedstawiając tę propozycję, chcielibyśmy zwrócić uwagę na termin (pomocniczy”. Nauki bahaickie cenią i promują kulturalną różnorodność, a nie jednolitość. W tym momencie historii, nie wyobrażamy sobie narzucania jednego języka wszystkim krajom. Raczej według naszej wizju, narody i kraje zatrzymają swoje regionalne i narodowe języki, a w tym samym czasie zachęcani będą do nauki języka międzynarodowego. Oczywiście taki powszechny język powinien być ostatecznie nauczany, jako przedmiot obowiązkowy, we wszystkich szkołach świata. Lecz nie powinno to przeszkadzać w uzasadnionej ekspresji narodowej czy regionalej ligwistyki oraz różnorodności kultorowej.
18 (Nadchodzi dzień, kiedy wszystkie narody świata przyjmą jeden powszechny język i jedną pisownię”, napisał Bahá’u’lláh pod koniec XIX wieku. (Kiedy to zostanie osiągnięte, do jakiegokolwiek miasta ktoś by się udał, będzie wchodził jakby do własnego domu.”
Bahá’u’lláh: Gleanings from the Writings of Bahá’u’lláh. Przek³ad angielski: Shoghi Effendi. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1983. s.250
19 W (dodatku specjalnym” do Raportu nt. Ludzkiego Rozwoju z roku 1994 James Tobin, laureat Nagrody Nobla z dziedziny Ekonomii, z roku 1981, obserwuje, że (jedna stała waluta” wyeliminowałaby większość, jeżeli nie wszystkie zakłócenia obecnie związane z ogromną ilością spekulacji walutowych na dzisiejszym rynku światowym. Zakładając, że międzynarodowa waluta to projekt nie na dzień dzisiejszy, proponuje jako tymczasowe rozwiązanie (międzynarodowy jednolity podatek” ((international uniform tax”) w handlu międzynarodowym.
Program Rozwojowy ONZ (UNDP). Raport nt. Ludzkiego Rozwoju 1994. Podatek w transakcjach waluty międzynarodowej. Oxford University Press, New York, s.70
20 Zasada wspólnego bezpieczeństwa została wyrażona przez Bahá’u’lláha ponad sto lat temu w listach do królów i władców świata: (Bądźcie zjednoczeni, O królowie ziemi, gdyż dzięki temu pokusa niezgody zaniknie wśród was i wasze narody znajdą pokój, obyście byli z tych co rozumieją. Jeśli jeden z was powstanie zbrojnie przeciw drugiemu, powstańcie wszyscy przeciw niemu, gdyż to nie jest nic innego jak oczywista sprawiedliwość.”
Bahá’u’lláh: Gleanings from the Writings of Bahá’u’lláh. Przek³ad angielski: Shoghi Effendi. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1976. s.254
21 Raport Niezależnie Działającej Grupy na temat Przyszłości ONZ. The United Nations in its Second Half- century. Yale University Press Service, 1995. s.6.
22 Fundacja Glenview: The Stassen Draft Chart for a New United Nations to Emarge from the Original, to Serve World Peace and Progress for the Next Forty Years. Fundacja Glenview, Philadelphia, 1995.
Grenville Clark and Louis B.Sohn: World Peace Through World Law. Harvard University Press, Cambridge, Mass., 1966.
Keith Hindell: (Reform of the United Nations ?” in The World Today: Journal of the Royal Institute of International Affairs. Wielka Brytania, Luty. 1992., tom, 48, nr.2. s.30-33.
John Logue: (New World Order Means Reformed U.N.”, World Federalist News. Lipiec 1992.
Benjamin B.Ferencz and Ken Keyes Jr.: Planethood: The Key to our Future. Love Line Books, Coos Bay, Oregon, 1991.
Boutros - Ghali, Boutros: Agenda dla Pokoju: Budowanie i Podtrzymywanie Pokoju. Raport Uzupełniający Generalnego Sekretarza do Oświadczenia Przyjętego przez Szczytowe Spotkanie Rady Bezpieczeństwa, ONZ, Nowy Jork, 31 Styczeń 1992.
23 Nie oznacza to, że kroki by zakazać tego rodzaju broni powinny oczekiwać pełnego rozwoju i stosowania takiej Siły. Gorąco wspieramy ostatnie kroki by odnowić Traktat o Nonproliferacji Broni Nuklearnej i trwale ustanowić zrozumiały zabraniający test, również jak i inne wysiłki by wyeliminować broń nuklearną, chemiczą i biologiczną. Podobnie, silniejsze wysiłki muszą być poczynione by ograniczyć i kontrolowę nad bronił konwencjonalną taką jak miny lądowe, które zabiją bez rozróżnienia.
24 ul Haq, Mahbub. 1994. Starszy Doradca Administratora UNDP. Przywódca Grupy, która przygotowuje coroczny Raporty UNDP na temat Rozwoju Ludzkiego, które w ostatnich latach przyniosły świeże pomysły do teorii i praktytki rozwoju, włączając nowę koncepcję ludzkiego bezpieczeństwa.
25 Erskine Childers, ed. Challenges to the United Nations: Building a Safer World. St. Martin’s Press, (Nowy Jork, 1994, s.21-25.
26 John Huddelston: The Search for a Just Society. George Ronald, Kidlington, Oxford, 1989.
27 Około 75 lat temu Abdu’l-Bahá zaoferował następujące sugestie dla przyszłego światowego sądu: (Narodowe Zgromadzenia w każdym kraju i narodzie - czyli parlamenty - powinny wybrać dwie lub trzy osoby, najwybitniejsze w danym narodzie, oraz najlepiej poinformowane o międzynarodowych prawach i relacjach między rządami, a także świadome potrzeb świata ludzkości w danym czasie. Liczba tych reprezentantów powinna być proporcjonalna do liczebności tego kraju. Wybór tych osób, które zostaną wybrane przez Narodowe Zgromadzenia, czyli parlament musi być potwierdzony przez wyższą izbę, kongres i gabinet, a także przez prezydenta lub monarchę, aby były wybrane zarówno przez naród jak i rząd. Najwyższy Trybunał będzie się składał z tych ludzi i w ten sposób cała ludzkość będzie miała w tym swój udział, gdyż każdy z tych delegatów jest pełnoprawnym reprezentantem swej nacji. Kiedy Najwyższy Trybunał wyda rozporządzenie na temat danego międzynarodowego problemu, bądź to jednomyślnie bądź głosem większości, nie będzie już dłużej pretekstu do zaskarżeń lub podstaw sprzeciwu dla obrony. W przypadku jeśli jakieś rządy czy narody będą opieszałe i powolne, w wykonywaniu nieodwołalnej woli Najwyższego Trybunału, wszystkie narody powstaną przeciw nim, ponieważ rządy i narody wspierają Najwyższy Trybunał. Rozważcie, jak trwała jest to podstawa! Lecz ten cel nie zostanie zrealizowany, przez ograniczoną restrykcjami Ligę, tak jak powinno się to stać.”
`Abdu’l-Bahá: Selections from the Writings of Abdu’l-Baha. Zebrane przez Departament Badań Poszechnego Domu Sprawiedliwości. Przekład angielski: Komitet w Światowym Centrum Wiary Bahá’í oraz Mirzaeh Gail. W & J Mackay Ltd. Wielka Brytania, 1978. s.306-307
28 Obecnie, na przykład, jurysdykcja Sądu jest ograniczona do 1) przypadków, w których strony zwracają się do niego wspólnie przez specjalne porozumienie, 2) spraw dotyczących traktatów lub konwencji, które dostarczane są przez odwołania się do Sądu, 3) specyficznych spraw prawnych dyskusji pomiędzy państwami, które uznały jurysdykcję Sądu za obowiązującą.
Europa World Year Book 1994. Międzynarodowy Sąd Sprawiedliwości. tom. I, s.22.
29 Bahá’u’lláh: Gleanings from the Writings of Bahá’u’lláh. Przek³ad angielski: Shoghi Effendi. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1983. s.260.
(Pierwszym i najpilniejszym warunkiem jest promowanie edukacji. Niezrozumiałym jest, jak jakiś naród może osiągnąć dobrobyt i sukces jeśli ta najwyższa, fundamentalna potrzeba nie jest zaspokajana. Zasadniczym powodem upadku narodów jest ignorancja. Obecnie większość ludzi nie jest poinformowana nawet o zwykłych sprawach, nie wspominając już o tym jak mało pojmują zasadę ważnych problemów i skomplikowane potrzeby czasu.”
Abdu’l-Baha: The Secret of Divine Civivilization. Przek³ad angielski: Mirzaeh Gail. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1957. s.109.
(Zauważa się taką samą różnicę wśród zwierząt: niektóre są udomowione, wytresowane, a inne dzikie. Jest to jasny dowód na to, że świat natury jest niedoskonały, zaś świat edukacji doskonały. Można powiedzieć, że człowiek jest uratowany od ograniczeń natury przez wychowanie i kulturę ; w konsekwencji edukacja jest konieczna, obowiązkowa. Lecz edukacja innego rodzaju. Rozróżniamy edukację intelektualną i trening umysłowy, dla wspierania którego zostały założone szkoły i uniwersytety. Trzecim rodzajem edukacji jest ta z ducha. Przez oddechy Ducha Świętego człowiek jest wzniesiony do świat moralności i oświecony przez światło boskich darów. Moralny świat jest osiągalny jedynie przez światło Słońca Rzeczywistości i ożywiającego boskiego ducha.”
Abdu’l-Baha, w przemówieniu wygłoszonym w St. Paul 20-tego września1912: The Promulgation of Universal Peace. s.329-330.
30 Rządy i ich partnerzy muszą pamiętać że równość materialna nie jest ani osiągalna ani pożądana. Absolutna równość jest chimerą.W trakcie procesu, po drodze zaistnieje jednak konieczność na redystrybucję części światowego bogactwa. W rzeczy samej, staje się coraz bardziej oczywistym, iż nieokiełznany kapitalizm także nie daje rowiązania. Pewna regulacja i redystrybucja jest konieczna dla szerzenia materialnej sprawiedliwości. W tym celu, podatek od dochodów jest, zasadniczo, jednym z najlepszych środków. Pewną rolę musi także odgrywać dobrowolne dzielenie się bogactwem - zarówno na poziomie jednostki jak i na poziomie intytucjonalnym. Równe możliwości dla ekonomicznego postępu i rozwoju, muszą zostać wplecione w strukturę nowego porządku. Ostatecznie, najważniejszą regulacją jakiegokolwiek systemu ekonomicznego jest regulacja moralna, która zaczyna się w sercach i umysłach ludzi.
31 Założenie Globalnego Udogodnienia na rzecz Środowiska (GEF) może być uznane za pierwszy krok we właściwym kierunku i może służyć przez długie lata jako jeden ze środków, które mogłyby dać podstawę dla finansowania Agendy 21, jeśli jej skala operacyjna zostanie rozszerzona a jej mandat ponownie zdefiniowany.
32 Światowa Konferencja nt. Praw Człowieka. Wiedeńska Deklaracja i Program Działania.. Wiedeń - Austria,14 - 25 czerwca 1993.
33 Głębszą refleksję nad tą koncepcją można znależć w The Prosperity of Humankind, oświadczeniu Międzynarodowej Wspólnoty Bahaickiej, Biura Informacji Publicznej, opublikowanym w lutym 1995 r.: (Działaniem najintymniej związanym ze świadomością, która charakteryzuje ludzką naturę jest indywidualne poznawanie rzeczywistości. Wolność w poszukiwaniu celu istnienia i rozwijaniu możliwości ludzkiej natury, która czyni to osiągalnym, wymaga ochrony. Istoty ludzkie muszą posiadać wolność poznania. To, że taka wolność jest często nadużywana, a nadużycie takie jest w znacznym stopniu wspomagane przez cechy naszego współczesnego społeczeństwa, nie umniejsza w żadnym stopniu ważności tego impulsu.
Ten wyróżniający impuls ludzkiej świadomości dostarcza moralnych podstaw do ogłoszenia wielu spośród praw zawartych w Powszechnej Deklaracji i podobnych Przymierzach. Powszechna edukacja, wolność zrzeszania, dostęp do informacji i możliwości uczestniczenia w życiu politycznym - wszystkie te rzeczy są aspektami jego działania i wymagają wyraźnej gwarancji międzynarodowej wspólnoty. Podobnie jest z wolnością myśli i wyznania, włączając wolność religijną, jak i prawem do posiadania własnej opinii i do właściwego jej wyrażania.
Ponieważ ciało ludzkości stanowi całość i jest niepodzielne, każdy członek rasy ludzkiej przychodzący na świat jest powierzony całości. Ta relacja pomiędzy jednostką a zbiorowością stanowi moralne fundamenty większości praw człowieka, które to agendy Organizacji Narodów Zjednoczonych starają się zdefiniować. Bezpieczeństwo rodziny i domu, własności mienia, oraz prawo do prywatności, powinny wszystkie być stosowane w takiej relacji. Obowiązki ze strony wspólnoty rozszerzają się do dawania zatrudnienia, umysłowej oraz fizycznej opieki zdrowotnej, społecznego bezpieczeństwa, sprawiedliwych zarobków, odpoczynku i rekreacji i wiele innych rozsądnych oczekiwań ze strony indywidualnych członków społeczeństwa.
Zasada wspólnej odpowiedzialności za powierzoną jednostkę stanowi także prawo każdej osoby do zaakceptowania, że te kulturowe warunki podstawowe dla jej tożsamości, są pod ochroną narodowego i międzynarodowego prawa. Podobną rolę jaką odgrywa kod genetyczny w biologicznym życiu ludzkości i jej środowisku, równie witalne jest ogromne bogactwo kulturowej różnorodności, osiągnięte przez tysiąclecia, dla społecznego i ekonomicznego postępu rasy ludzkiej podczas jej dojrzewania. Reprezentuje ono dziedzictwo, które musi wydać owoc w globalnej cywilizacji. z jednej strony, kulturowe ekspresje muszą być chronione od zduszenia przez materialistyczne wpływy, które są obecnie u steru. Z drugiej strony, trzeba umożliwić kulturom współdziałanie ze sobą przy ciągle zmieniających się wzorcach cywilizacji, aby były wolne od manipulacji do celaów politycznych.”
Międzynarodowe Wspólnota Bahaicka, Biuro Informacji Publicznej: The Prosperity of Humankind. Światowe Centrum Wiary Bahá’í, Hajfa, 1995.
34 Ostatecznie, szacunek dla praw człowieka musi zacząć się w rodzinie: (Porównaj narody świata do członków rodziny. Rodzina jest narodem w miniaturze. Po prostu powiększ krąg domostwa, i masz naród. Powiększ krąg narodów i masz całą ludzkość. Warunki otaczające rodzinę otaczają cały naród. Co się dzieje w rodzinie, dzieje się także w życiu narodu. Czy będzie sprzyjać postępowi i rozwojowi rodziny, jeśli niezgoda powstanie wśród jej członków, jeśli wszyscy będą walczyć, ubliżać sobie wzajemnie, ranić się z zazdrości i chęci zemsty, szukać tylko korzyści dla siebie? Nie, byłoby to przyczyną zatrzymania postępu i rozwoju. Podobnie jest w dużej rodzinie narodów, gdyż narody są jedynie powiększeniem rodziny. Podobnie jak niezgoda i nieporozumienia rujnują rodzinę i powstrzymują jej rozwój, tak narody są niszczone i postęp uniemożliwiony.”
Abdu’l-Baha: The Promulgation of Universal Peace: Talks Deliverd by Abdu’l-Bahá during his visit to the United States and Canada in 1912. Komp: Howard MacNutt. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1982, s.157.
35 (Kiedy cała ludzkość otrzyma tę samą możliwość kształcenia się oraz nastanie równość mężczyzn i kobiet, podwaliny wojny zostaną całkowicie zniszczone. Bez równości będzie to niemożliwe, ponieważ wszystkie różnice sprzyjają niezgodzie i konfliktom. Równość mężczyzn i kobiet pociągnie za sobą zlikwidowanie wojny, gdyż kobiety nigdy nie będą skłonne jej zaakceptować. Matki nie oddadzą swoich synów na poświęcenie w polu walki, po dwudziestu latach troski i pełnego miłości poświęcenia w wychowywaniu ich od niemowlęctwa, bez względu na sprawę jakiej mieliby bronić. Nie ma wątpliwości, że kiedy kobiety otrzymają równe prawa, wojny całkowicie zanikną wśród ludzkości.”
`Abdu'l-Bahá: The Promulgation of Universal Peace. Komp: Howard MacNutt. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1982, s.174-175.
36 (Wiedzcie, iż dopóki kobieta i mężczyzna nie uznają i nie urzeczywistnią równości; społeczny i polityczny postęp tu, czy też gdzie indziej, nie będzie możliwy. Świat ludzkości składa się z dwóch części lub członów: jednym jest kobieta, drugim -- mężczyzna. Dopóki obydwoje nie będą równi w swej sile, jedność ludzkości nie zostanie ustanowiona oraz szczęście i błogość ludzi nie urzeczywistni się. Bóg da, niech tak będzie.”
Z przemówienia `Abdu'l-Bahá do Federacji Klubów Kobiet w Chicago, Illinois, 2 maja 1912.
`Abdu'l-Bahá: The Promulgation of Universal Peace. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette. Ill.,1982, s.77.
37 (W przeszłości świat rządzony był siłą, a mężczyzna dominował nad kobietą poprzez swe pełne siły i agresji właściwości zarówno ciała, jak i umysłu. Lecz równowaga zmienia się - siła traci swą wagę, a czujność umysłu, intuicja oraz duchowe zalety miłości i służby, w których dominuje kobieta, osiągają przewagę. Stąd też nowa era będzie erą mniej męską, a bardziej przesiąknięta kobiecymi ideałami - lub, mówiąc dokładniej, będzie erą, w której męskie i żeńskie elementy cywilizacji będą staranniej zrównoważone.”
`Abdu'l-Bahá, w John E. Esslemont: Bahá’u’lláh and the New Era., s.156., wydanie czwarte poprawione, 1976, Wilmette: Bahá’í Books, wydane przez Pyramid Publications for Bahá’í Publishing Trust.
38 Ta zasada, że kobiety i dziewczynki powinny otrzymać pierwszeństwo przed mężczyznami i chłopcami w dostępie do edukacji była zawsze podstawową zasadą nauk bahaickich. W swym przemówieniu w 1912 roku `Abdu'l-Bahá powiedział: (W głoszeniu jedności ludzkości (Bahá’u’lláh) nauczał, że kobieta i mężczyzna są równi w oczach Boga oraz,że nie ma między nimi różnicy. W chwili obecnej jedyna różnica między nimi spowodowana jest brakiem wykształcenia i praktyki. Jeśli kobieta otrzyma równe szanse edukacji, różnice i domniemana niższość zanikną....Ponadto, kształcenie kobiet jest dużo większej wagi niż kształcenie mężczyzn, ponieważ to one są matkami rodów, a to właśnie matki wychowują dzieci. Pierwszymi nauczycielkami dzieci są matki. Dlatego też, muszą one być umiejętnie szkolone, aby mogy kształcić i synów i córki. Jest jeszcze wiele fragmentów, gdzie Bahá’u’lláh wypowiada się w tej sprawie.
Głosił On przyjęcie tych samych kierunków kształcenia dla mężczyzn i kobiet. Córki i synowie powinni realizować ten sam program szkolny, promując tym samym jedność płci.”
`Abdu'l-Bahá, The Promulgation of Universal Peace. Kompilacja: Howard MacNutt. (Wilmette, Ill.: Bahá’í Publishing Trust. 1982.) s.174-175.
39 Lawrence H. Summers, Vice President & Chief Economist for the World Bank: Investing in All the People. 1992. Patrz te¿: USAID.1989. Technical Reports in Gender and Development. Making the Case for the Gender Variable: Women and the Wealth and Well-Being of Nations. Biuro rozwoju kobiet.
40 `Abdu’l-Bahá: Selections from the Writings of `Abdu'l-Bahá. Kompilacja Departamentu Badań (Research Department) Powszechnego Domu Sprawiedliwości. Przekład angielski: komitet w Światowym Centrum Wiary Bahá’í oraz Mirzaeh Gail. W & J. Mackay Ltd., Great Britain, 1978, s.302.
41 Wybiegające naprzód strategie (the Forward Looking Strategies) z Nairobi dla postępu kobiet. Przyjęte przez Światową Konferencję do przeglądu i oceny osiągnięć Dekady Kobiet Narodów Zjednoczonych: Równość, Rozwój i Pokój, Nairobi, Kenia, 15-26 czerwca 1985.
42 `Abdu’l-Bahá: Selections from the Writings of `Abdu'l-Bahá. Kompilacja Departamentu Badań (Research Department) Powszechnego Domu Sprawiedliwości. Przekład angielski: komitet w Światowym Centrum Wiary Bahá’í oraz Mirzaeh Gail. W & J. Mackay Ltd. 1978 Great Britain, s.303.
43 (W stronę globalnej etyki”, międzywyznaniowa deklaracja uchwalona przez zgromadzenie religijnych i duchowych przywódców z praktycznie każdej większej religii i duchowego ruchu w roku 1993 w Parlamencie Światowych Religii w Chicago, sugeruje, iż jest możliwe znalezienie w tym względzie wiele wspólnego. Deklaracja mówi: (Zapewniamy, że w pismach religijnych znajduje się wspólny zbiór centralnych wartości, a te z kolei tworzą podstawę dla globalnej etyki... Istnieją już pradawne wskazówki dla ludzkiego zachowania, które znaleźć można w naukach religii świata, i które są warunkiem trwałego światowego porządku.”
44 Złota zasada, pouczenie, że powinniśmy traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani, jest etyką w różny sposób powtarzaną we wszystkich wielkich religiach:
Buddyzm: (Nie rań innych w sposób, który i ciebie by zranił.”, Udana-Varqa, 5:18.
Zoroastrianizm: (” Dadistan-i Dinik, 94:5Judaizm: (Tego, co jest tobie znienawidzone, nie czyń bliżniemu swemu. To jest całe Prawo, cała reszta to komentarz.”, Talmud, Sabat, 31a.
Hinduizm: (Oto jest suma całej prawdziwej prawości: Obchodźcie się z innymi tak, jak chcielibyście, aby z wami się obchodzono. Nie rób sąsiadowi swemu nic, czego byś nie chciał, aby i on tobie uczynił.”, Mahabharata.
Chrześcijaństwo: (A jak chcecie, aby ludzie wam czynili, czyńcie im tak samo i wy.”, Łukasz 6:31.
Islam: (Nikt z was nie jest wyznawcą dopóki nie pożąda dla brata swego tego, czego pożąda dla siebie.”, Sunnah.
Taoizm: Dobry człowiek (powinien współczuć złośliwym zamiarom innych; uważać ich powodzenia za swe własne, tak jak i ich straty.”, Thai-Shang.
Konfucjonizm: (Zaprawdę, jest to maksymą uprzejmości: nie czyń innym tego, czego i dla siebie byś sobie nie życzył.”, Analekty, XV, 23.
Wiara Bahá’í: (Nie powinno życzyć się innym tego, czego nie życzy się dla siebie, ani dawać obietnic, których się nie dotrzymuje.”, Gleanings.
45 Shoghi Effendi: The World Order of Bahá’u’lláh. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill., 1938.) s.202.
46 Bahá’u’lláh: The Proclamation of Bahá’u’lláh. Światowe Centrum Wiary Bahá’í, Haifa, 1978, s.113.
47 Bahá’u’lláh: Tablets of Bahá’u’lláh. Zebrane przez Departament Badań (Research Department) Powszechnego Domu Sprawiedliwości. Przekład angielski: Habib Taherzadeh z pomocą Komitetu w Światowym Centrum Wiary Bahá’í. Bahá’í World Centre, Haifa, 1982, s.167.
48 Komisja Zarządu Globalnego (Global Governance) pisze: (W miarę jak świat napotyka potrzebę oświeconych odpowiedzi na wyzwania powstające w wigilię każdego nowego wieku, martwi nas brak przywództwa w szerokim zakresie ludzkich spraw. Na narodowych, regionalnych oraz międzynarodowych szczeblach, we wspólnotach i międzynarodowych organizacjach, w rządach i ciałach pozarządowych, świat potrzebuje odpowiedzialnego i trwałego przywództwa.
Potrzebuje przywództwa, które jest proaktywne, nie zaledwie reaktywne, które jest natchnione, nie zaledwie funkcyjne, które patrzy długoterminowo na przyszłe pokolenia, dla których teraźniejszość byłaby w dobrych rękach. Potrzebuje liderów silnych wizją, podtrzymywanych etyką, odkrytych przez polityczną odwagę, która sięga dalej niż następne wybory.
Nie może to być przywództwo ograniczone wewnętrznymi murami. Musi docierać poza kraj, rasę, religię, kulturę, język, styl życia. Musi obejmować szerszych wyborców, być wypełnione chęcią opieki nad innymi, poczuciem odpowiedzialności za światowe sąsiedztwo.”
Raport Komisji Zarz¹du Globalnego: Our Global Neighborhood. Oxford Univrsity Press, Nowy Jork, 1995, s.353.
49 Bahá’u’lláh: Gleanings from the Writings of Bahá’u’lláh. Przek³ad angielski: Shoghi Effendi. Bahá’í Publishing Trust, Wilmette, Ill.,.1976, s.7.
---------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------
23